niedziela, 22 kwietnia 2018

NOWENNA DO ŚW. WOJCIECHA


 Modlitwa wstępna

    Pragnę w tej nowennie przypominać sobie opatrznościowego męża - świętego Wojciecha - który przez świadectwo swojego życia i męczeńskiej śmierci stał się na całe stulecia rzecznikiem ładu moralnego w swoim Kościele, w końcu patronem naszej Ojczyzny.
    Oto ja, niegodny twój czciciel, oddaję się tobie w opiekę i obieram sobie ciebie za mojego szczególnego patrona, wspomożyciela i orędownika u Boga. Wyjednaj mi łaskę, o którą dzisiaj ciebie proszę...

 DZIEŃ PIERWSZY

    Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel, chcąc powierzyć św. Wojciechowi poważną rolę w swoim Kościele, przygotował go do tego łaską powołania. W tym niezwykłym przygotowaniu współpracowali z Bogiem pobożni rodzice. Gdy po ciężkiej chorobie odzyskał zdrowie powierzyli go abp. św. Adalbertowi w Magdeburgu. On kształcił go w szkole katedralnej, a słowem i przykładem ukazywał drogę do służby Bożej. Po powrocie do Pragi przyjął święcenia kapłańskie w 981r.
    Każdy może być świętym dzięki łasce Bożej, która ogarnia wszystkich. Potrzebna jest współpraca z nią przez wytrwałe dążenie do doskonałości.


Ojcze nasz... 

Zdrowaś Maryjo...

Ant.: Twoja łaska, Panie, jest cenniejsza od życia, więc sławić Cię będą moje wargi.


W. Jako chłopiec został ofiarowany Panu.
O. Z wielką mocą spłynęła na niego łaska Ducha Świętego.


MÓDLMY SIĘ:


 Boże, Ty powołałeś w swoim Kościele świętego Wojciecha, aby wskazywał drogę zbawienia, spraw, abyśmy wiernie szli za Chrystusem, naszym Mistrzem, i razem z naszymi braćmi doszli do Ciebie. Amen.
DZIEŃ DRUGI

    Święty Wojciech był człowiekiem wielkiej wiary. Przygotowany duchowo przez zdobycie wykształcenia i pogłębienie życia duchowego stał się pomocnikiem biskupa w zarządzaniu diecezją. O jego uzdolnieniach świadczy też fakt, że po śmierci biskupa, w tym żarliwym kapłanie, wyborcy widzieli odpowiedniego kandydata na stolicę biskupią w Pradze. Po zatwierdzeniu wyboru przez cesarza i papieża, w 983 r. otrzymał święcenia biskupie. W życiu kierował się żywą wiarą.
    Ponieważ my również jesteśmy wybranymi dziećmi Bożymi, trzeba, aby i nasza wiara obfitowała w cnoty i chwalebne czyny.


Ojcze nasz...

 Zdrowaś Maryjo...

Ant.: Spodobałeś się Panu, kapłanie Najwyższego, gdyż byłeś przykładem wiary i dobrym pasterzem ludu.


W. Święci i sprawiedliwi weselcie się w Panu.
O. Bóg was wybrał na swoje dziedzictwo.


MÓDLMY SIĘ:


 Panie, niech modlitwa, którą jako wyraz dziecięcego oddania ofiarujemy Twojemu Majestatowi ku czci świętego Wojciecha, męczennika i biskupa, uczyni nas godnymi wiecznego szczęścia, które on osiągnął przelawszy krew dla Ciebie. Amen.
 DZIEŃ  TRZECI

   Święty Wojciech jest dla nas nauczycielem w naśladowaniu Chrystusa ubogiego. Jego ingres do katedry odbył się bez manifestacji i boso. Prowadził życie skromne, okazywał dobroczynność chorym i ubogim, których osobiście odwiedzał i cierpliwie wysłuchiwał ich skarg. W miarę swoich możliwości zaradzał ich potrzebom. Odwiedzał także więźniów, których pragnął pocieszyć. Wykupywał chrześcijańskich niewolników z rąk żydowskich handlarzy. Dobroć jego szeroko była znana, a jednak miał swoich wrogów, podobnie jak Chrystus.

Ojcze nasz...

 Zdrowaś Maryjo...

Ant.: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie; niech weźmie krzyż swój i Mnie naśladuje.


W. Jak wspaniale jaśnieje w świętym Wojciechu łaska Boża.
O. Zarówno w młodości, jak i w posługiwaniu kapłańskim.


MÓDLMY SIĘ: 


Boże, Ty dałeś świętemu Wojciechowi moc naśladowania naszego Zbawiciela, wysławiamy Twoją potęgę i pokornie Cię prosimy, abyś za wstawiennictwem świętego męczennika wspierał nas słabych ludzi. Amen.

 DZIEŃ CZWARTY

      W swoim życiu nieraz natrafiamy na różne przeszkody. Święty Wojciech nie był wolny od podobnych kłopotów. Jego pasterzowanie w diecezji jeszcze z pogańskimi zwyczajami było bardzo trudne: łamanie zasad moralnych, wielożeństwo, lekceważenie świąt chrześcijańskich i postów, bunty ze strony duchowieństwa i możnowładców. Wszystkie te przeszkody go przytłaczały. W Rzymie znalazł wytchnienie, ciszę i spokój. Tam w 990 r. wraz z bratem Radzimem złożył śluby zakonne. Były to dla niego najszczęśliwsze lata spędzone na modlitwie, rozmyślaniu, czytaniu pobożnych ksiąg.
      Jest to przykład dla nas, aby w modlitwie, lub pobożnej lekturze szukać ukojenia i pogłębiać życie duchowe.


Ojcze nasz...

 Zdrowaś Maryjo...

Ant.: Pan dał mu zwycięstwo ciężkim boju, oby się okazało, że miłość jest potężniejsza od wszystkiego.


W. Siedmioma darami ubogacił cię Chrystus.
O. Z wielką, mocą spłynęła na ciebie łaska Ducha Świętego.


MÓDLMY SIĘ: 


Prosimy Cię, Panie Boże, abyśmy za wstawiennictwem świętego Wojciecha, męczennika i biskupa, trwają nieustannie w prawdziwej wierze, osiągnęli radość, obiecaną wiernym. Amen.
 DZIEŃ PIĄTY
    Święty Wojciech był człowiekiem obowiązkowym. Gdy zmarł jego biskup pomocniczy Falkold, wtedy opuścił zacisze klasztorne i udał się tam, gdzie wzywał go jego obowiązek. Podczas drugiego pobytu w Pradze założył opactwo benedyktynów koło Pragi, zbudował kilka kościołów, wysłał misjonarzy na Węgry. Gdy po zabójstwie kobiety w kościele z pogwałceniem prawa azylu, w 995 roku rzucił klątwę na sprawców, musiał opuścić Pragę.
    Naśladujmy Świętego w jego stanowczej obronie moralności.


Ojcze nasz... 

Zdrowaś Maryjo...

Ant.: Dam wam pasterzy według mego serca, by was prowadzili rozsądnie i roztropnie.


W. Zajaśnieją sprawiedliwi przed obliczem Pana.
O. Radować się będą wszyscy prawego serca.


MÓDLMY SIĘ: 


Wszechmogący, wieczny Boże, z Twoją pomocą święty Wojciech aż do śmierci walczył w obronie wiary, spraw za jego wstawiennictwem, abyśmy z miłości ku Tobie cierpliwie znosili wszelkie przeciwności i ze wszystkich sił dążyli do Ciebie, bo jesteś prawdziwym życiem. Amen.

 DZIEŃ SZÓSTY

    Dla świętego Wojciecha męczeństwem była nie tylko śmierć, ale całe jego życie. Znalazł się w środku rywalizujących ze sobą możnych rodów Sławników i Werszowców. Oni nie pomijali żadnej sposobności, aby w jego osobie dokuczyć członkom jego rodu. Kiedy zamordowali kobietę w kościele, łamiąc prawo azylu, upominał ich bez skutku, rzucił więc na nich klątwę. A oni z zemsty zburzyli Libie i wymordowali jego rodzinę.
    I nas spotykają bolesne wydarzenia lecz każdy ból, fizyczny lub duchowy, zbliża nas do Chrystusa cierpiącego.


Ojcze nasz...

 Zdrowaś Maryjo...

Ant.: Cierpień tego życia nie można stawiać na równi z przyszłą chwałą, która się w nas objawi.


W.Panie, będę Cię miłował tym goręcej.
O. Im lepiej poznam, że Ty jesteś mocą mej słabości.


MÓDLMY SIĘ: 


Wszechmogący, wieczny Boże, z Twoją pomocą święty Wojciech aż do śmierci walczył w obronie wiary, spraw za jego wstawiennictwem, abyśmy z miłości ku Tobie cierpliwie znosili wszelkie przeciwności i ze wszystkich sił dążyli do Ciebie, bo Ty jesteś prawdziwym życiem. Amen.

 DZIEŃ SIÓDMY

    Jako następca apostołów, którzy głosili Ewangelię w różnych stronach świata, za ich przykładem św. Wojciech apostołował wszędzie, gdzie nadarzyła się sposobność. Zachęcony przez cesarza Ottona III i za zgodą papieża, wyruszył do Polski, skąd udał się z misją do pogańskich Prus. Poganie przyjęli ich niechętnie. Ubliżali im i znieważali, świętego Wojciecha w końcu zamordowali. Jego kult został przypieczętowany kanonizacją.
    Nasze powszechne kapłaństwo, otrzymane na chrzcie Św., zobowiązuje nas do apostołowania przynajmniej w naszym środowisku i do udziału w służbie Bożej, dziękując Bogu za Jego łaskawość.


Ojcze nasz... 

Zdrowaś Maryjo...

Ant.: Kto straci swe życie z mego powodu, znajdzie je w wieczności.


W. Przychodzę do was, abyście poznali swego Stwórcę.
O. I abyście obmyci w zdroju zbawienia stali się wyznawcami Chrystusa.


MÓDLMY SIĘ: 


Boże, Ty umocniłeś nasz naród w wyznawaniu Twego imienia przez nauczanie i chwalebne męczeństwo świętego Wojciecha, biskupa; spraw, prosimy, aby ten, który na ziemi głosił naszym przodkom wiarę, wstawiał się za nami w niebie. Amen.
DZIEŃ ÓSMY

    Śmierć świętego Wojciecha wywarła ogromne wrażenie wśród znających go i będących bliżej elit z otoczenia cesarza Ottona III, który osobiście udał się do Gniezna w 1000 roku, aby oddać hołd wielkiemu człowiekowi i męczennikowi. Wtedy utworzona została w Gnieźnie metropolia, której patronem został święty Wojciech. Był on wzorowym pasterzem, troszczącym się o dobro powierzonych sobie wiernych. Nieustępliwy w sprawach wiary i obyczajów chrześcijańskich.
    Liturgia daje nam sposobność podziwiania jego cnót i szukania jego wstawiennictwa.


Ojcze nasz... 

Zdrowaś Maryjo...

Ant.: Cieszcie się i weselcie, wszyscy święci, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie.


W. Idąc śladem Mistrza i jak On zabity.
O. Powrócił do Niego w blasku zwycięstwa.


MÓDLMY SIĘ: 


Boże, który uwieńczyłeś męczeństwem wiarę świętego Wojciecha i obdarzyłeś Kościół gnieźnieński jego relikwiami, spraw, prosimy, abyśmy postępując w wierze i miłości, zasłużyli na udział w radości nieba. Amen.

 DZIEŃ DZIEWIĄTY

    Chrześcijańska Polska zawsze otaczała świętego Wojciecha, biskupa, kultem należnym apostołowi, męczennikowi i przyjacielowi Polaków. Świadczą o tym Drzwi Gnieźnieńskie, pochodzące z 1170r. przedstawiające życie św. Wojciecha w 18 płaskorzeźbach. Dziś jest on głównym patronem Polski obok Królowej Polski i św. Stanisława, biskupa i męczennika.
    Nadal otaczamy go należną czcią i zwracamy się z prośbą o wstawiennictwo u Boga w naszych sprawach, dotyczących zwłaszcza naszego życia duchowego.


Ojcze nasz...

 Zdrowaś Maryjo...

Ant.: Męczennicy Pańscy, błogosławcie Pana na wieki.


W. Oddajmy cześć świętemu Wojciechowi, patronowi Polski.

O. Przez zasługi świętego Wojciecha wysłuchaj nas Chryste.

MÓDLMY SIĘ: 


Święty Wojciechu, patronie naszej Ojczyzny, użyźniłeś siejbę słowa Bożego krwią swoją a w sercach naszych zaszczepiłeś miłość do Bogurodzicy. Bądź nam nadal przewodnikiem do nieba i uproś nam u Boga potrzebny hart ducha, abyśmy za Twoją pomocą mężnie wyznawali swą wiarę i przez nią otrzymali nagrodę wieczną. Amen.

środa, 18 kwietnia 2018

NOWENNA DO ŚW. EKSPEDYTA



czyli 9-dniowe nabożeństwo do św. Expedyta męczennika
w celu uproszenia potrzebnych łask za jego przyczyną

Chcąc łatwiej dostąpić łaski,
dobrze będzie w czasie tej nowenny
wyspowiadać się i przyjąć nabożnie Komunię św.



     ROZPOCZĘCIE NOWENNY

Przyjdź Duchu Św., napełnij serca wiernych i ogień miłości Twojej racz w nich zapalić.

Przeżegnawszy się:
Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu.
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Św.
Jak było na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.


Modlitwa przygotowawcza

Boże, Dawco wszelkiego dobra i Miłośniku dusz ludzkich, któryś św. Expedyta chwałą wieczną ukoronował i za Patrona w potrze­bach naszych dać raczył - błagamy Cię przez Jego zasługi i przyczynę: racz wejrzeć łaskawie na prośby nasze, które Ci w tej nowennie pokornie przedkładamy - wysłuchaj nas, jeśli nie są przeciwne Twej Najświętszej woli i spraw, niech się spełnią ku chwale Imienia Twego.
Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Dzień pierwszy
Kto mnie wyzna przed ludźmi —
tego Ja wyznam przed Ojcem Moim.
Św. Expedyt, jako naczelny wódz legii rzymskiej, odznaczał się niewzruszoną wiarą. Umocniony tym darem od Boga, świadczył się publicznie wyznawcą Chrystusowym, za co poniósł śmierć męczeńską.
O, nieustraszony Męczenniku Boży! Wyproś mi żywą i silną wiarę, aby ona kierowała wszystkimi myślami, słowami i czynami moimi. Wstaw się za mną do Boga, aby łaskawie raczył udzielić mi tę łaskę (mianowicie)... na której mi tak bardzo zależy.
   Postanowienie. Dziś uczynię kilka razy wśród dnia znak Krzyża św. i odmówię ten akt:
Wierzę w Ciebie, Boże żywy,
W Trójcy Jedyny, prawdziwy,
Wierzę w coś objawił, Boże,
Twe słowo mylić nie może!
   Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania


Dzień drugi
 Tobie, Panie, ufam
                           (Ps 30,1)
          Św. Expedyt ufał bezgranicznie obietnicy Jezusa Chrystusa: „Kto pójdzie za mną, otrzyma żywot wieczny". Ufał, że za śmierć męczeńską otrzyma życie nieśmiertelne - za męki poniesione na ziemi będzie nagrodzony w niebie zapłatą, zbyt wielką, którą jest Jezus Chrystus, Obrońca ufających Mu.
          O, Wielki Święty, uproś mi niezachwianą ufność w dobroć i miłosierdzie Boga, któremu powierzyłabym   wszystkie moje obawy i troski.
         Wraz z ufnością wyjednaj mi tę łaskę...  
Postanowienie:  Dziś  odmówię  w  południe i wieczór ten akt:
Ufam Tobie, boś Ty wierny,
Wszechmocny i miłosierny.
Dasz mi grzechów odpuszczenie
Łaskę i wieczne zbawienie.  
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania


Dzień trzeci
Będziesz miłował Pana Boga twego
z całego serca, z całej duszy
i ze wszytkich sił twoich.
                 (Przykazanie miłości)  
Wiara i nadzieja rodzą w duszy miłość Boga. "Kochaj i rób co chcesz", mówi św. Augustyn.
        Dusza kochająca Boga zdolna jest do wszelkich ofiar dla Niego. Gotowa jest nawet ponieść śmierć męczeńską, jak to uczynił św. Expedyt.
        O, św. Męczenniku, wyjednaj mi swą przyczyną tę łaskę, abym ukochała Boga nade wszystko i abym gorliwie pracował(a) nad zbawieniem dusz. Uproś mi tę łaskę, o którą Cię błagam w tej nowennie.
   Postanowienie. Dziś spełniać będę wszystko z miłości ku Bogu i odmówię trzy razy ten akt:
Boże, choć Cię nie pojmuję,
Jednak nad wszystko miłuję.
Nad wszystko, co jest stworzone,
Boś Ty dobro nieskończone.  
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania


Dzień czwarty
Będziesz miłował bliźniego twego,
jak siebie samego.
                         (Przykazanie miłości)
          Nieodstępną towarzyszką miłości Boga jest miłość bliźniego - jedna bez drugiej istnieć nie może. Miłość bliźniego jest dziełem Ducha Najświętszego, który zapala w sercu to uczucie tak wzniosłe i święte.
        Wszyscy powinniśmy się miłować wzajemnie, gdyż wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga, do którego co dzień się modlimy:
Ojcze nasz, któryś jest w niebie!
        Św. Expedycie! Spraw, bym prawdziwie i po Bożemu kochała bliźniego. Niech każdy potrzebujący znajdzie we mnie ochoczą po­moc i wsparcie — każdy smutny radę i pocie­chę.   Postanowienie: Dziś starać się będę zadowolić wszystkich, z którymi Opatrzność mnie złączyła.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania


Dzień piąty
Upokarzaj się we wszystkim,
a znajdziesz laskę u Boga.
                                  (Ef 3,20) 
         W ślad za miłością Boga i bliźniego idzie cnota pokory. Dusza pokorna, pojmując wiel­kość Boga, a przepaść swej nędzy, korzy się i wyznaje swą nicość.
        W stosunkach z bliźnimi ceni i stawia wszystkich wyżej nad siebie - stąd wynika szacunek drugich, a pogarda samej siebie. Cóż może być silniejszego niebu, nad takie upoko­rzenie się duszy wobec Boga i ludzi.
        Św. Expedycie, wyjednaj mi u Boga tę fundamentalną cnotę pokory, abym nią prze­jęta była w każdej chwili mego życia. Błagam Cię również i o wysłuchanie tej mojej naglącej prośby...
   Postanowienie: Przy rannym i wieczornym pacierzu prosić będę Boga o pokorę, a wśród dnia powtórzę kilka razy ten akt:  
Jezu cichy i pokornego serca,
uczyń moje serce według serca Twego.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania


Dzień szósty
Jeżeli pokutować nie będziecie,
wszyscy zginiecie.
                                  (Łk l3.5) 
         Całe życie św. Expedyta było ciągłą pokutą. Idźmy jego śladem i pokutujmy. Pokutujmy za grzeszną przeszłość - pokutujmy i za teraźniejszość, gdyż skłonność do złego musimy zwalczać pokutą - pokutować mamy, aby zapobiec grzechom na przyszłość. Bóg jest najmiłosierniejszy, ale nie okaże swego miłosierdzia temu, kto nie chce pokutować.        Św. Expedyt uczy nas tego swym hasłem „Dziś" - a nie „Jutro". Dziś nawrócimy się do Boga - dziś pokutujmy za grzechy, a nie odkładajmy do jutra.
          Uproś mi, o, Wielki Święty, ducha pokuty, abym nim ożywiony(a) unikał(a) najmniejszego grzechu. Wyjednaj mi tę łaskę... o którą Cię pokornie upraszam.
   Postanowienie: Wszystkie sprawy dnia dzisiej­szego spełnię w duchu pokuty i ofiaruję Bogu jako zadośćuczynienie za moje grzechy.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania


Dzień siódmy
Jeśli kto chce iść za mną,
niech zaprze samego siebie.
                              (Mt 26, 24) 
         Z duchem pokuty złączone jest umartwie­nie, które jest konieczne do zbawienia, gdyż tylko przez gwałt zadany sobie możemy ujarzmić naszą zepsutą naturę. Nie potrzeba daleko szukać okazji do wielkich umartwień. Samo życie nasze i stosunki z drugimi, podają nam wiele sposobności do umartwienia, a tym samym do zasługi na niebo.
        Św. Expedycie, wyjednaj mi zamiłowanie do umartwienia i zaparcia siebie, abym umiała znosić niedoskonałości i wady moich bliźnich z chrześcijańską słodyczą, pomna na własne błędy, które drudzy znosić muszą.
        Przyczyną Twoją uproś mi tę łaskę...
   Postanowienie: Wyrzeknę się dziś dla miłości Pana Jezusa jakiejś przyjemności lub wygody.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania


Dzień ósmy
Modlitwa korzącego się
przeniknie obłoki
               (Syr 35,17)
          Modlitwa jest łącznikiem między niebem a ziemią. Ona otwiera nam skarby miłosierdzia Bożego. W modlitwie jednoczy się stworzenie ze swoim Stwórcą - sługa ze swoim Panem - poddany ze swym królem.
        O, jak wielki jest dar modlitwy. Expedycie Święty, uproś mi zamiłowanie do modlitwy.
        Niechaj uważam za najcenniejsze te chwile, które mogę poświęcić na rozmowę z Bogiem. Wyjednaj mi tę łaskę... na której mi tak bardzo zależy.
   Postanowienie: Dziś poświęcę chwilę czasu na serdeczną i gorącą modlitwę i prosić będę Pana Jezusa mówiąc:
Panie, naucz nas modlić się.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania


Dzień dziewiąty
Bądź wola Twoja
jako w niebie tak i na ziemi.
                         (Modlitwa Pańska)
        Zgadzanie się z wolą Bożą polega na ścisłym zjednoczeniu się woli naszej z wolą Boga.
        Dusza poddana woli Bożej jest zawsze spokojna, bo wie, że cokolwiek ją spotka, dobre czy złe, pochodzi z najmiłościwszej ręki Boga.
        Św. Expedyt daje nam tego przykład, ponosząc z radością śmierć męczeńską. Idąc jego wzorem, bądźmy gotowi w każdej chwili nawet na śmierć. Zupełne poddanie się Bogu przy śmierci może sprawić, że ujdziemy czyśćca, a będziemy natychmiast przypuszczeni do oglądania oblicza Bożego.
        Święty Expedycie, przyczyną swoją wyjednaj mi u Boga zupełne zgodzenie się we wszystkim z wolą Jego i tę łaskę, o którą Cię błagałem(am) w tej nowennie.
   Postanowienie: Jeśli spotka mnie dziś co przykrego, ofiaruję to Bogu. W przeciwnościach powtarzać będę:
   Nie moja wola, o, Panie, Ale Twoja niech się stanie.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu i Litania

piątek, 9 marca 2018

Nowenna do św. Józefa


Każdego dnia nowenny:

Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

Modlitwa do św. Józefa ;

Święty Józefie, Kościół czci ciebie jako swego Patrona, Opiekuna i Obrońcę. Spośród wszystkich świętych wołam do Ciebie, najpotężniejszego Opiekuna słabych i potrzebujących pomocy, i wysławiam łaskawość twego serca, które zawsze gotowe jest nieść pomoc wszystkim potrzebującym. Do ciebie, święty Józefie, zwracają się wdowy i sieroty, opuszczeni, zasmuceni i potrzebujący na całej ziemi. Nie ma takiego cierpienia, troski czy potrzeby, wobec których pozostałbyś obojętny. Mój najdroższy Opiekunie w niebie, którego Bóg obdarzył szczególnymi łaskami, uciekam się do ciebie, przedstawiając moją prośbę. Uproś mi tę łaskę, o którą gorąco proszę. Amen.

Dzień pierwszy nowenny

O łaskę zaufania Bogu w trudnej sytuacji

Nasza wiara jest szczególnie próbowana wtedy, kiedy przychodzą trudne doświadczenia. Jeśli zaufamy Bogu, często nie rozumiejąc tego, co nas spotyka, oraz uznamy, że sami nie możemy sobie pomóc, wtedy oddajemy miejsce Bogu, który zaczyna działać z mocą. Święty Józefie, ty nie zważałeś na trudności i niebezpieczeństwa i całą ufność pokładałeś w Bogu, proszę o łaskę zaufania Mu w każdej chwili mego życia, zwłaszcza kiedy czuję się bezradny wobec trudności, jakie mnie spotykają. Niech owocem zdania się na Pana będzie wzrost mojej wiary.

Dzień drugi nowenny 

O łaskę przyjęcia woli Bożej

Życie każdego z nas jest w rękach miłującego Boga Ojca. Nic nie dzieje się bez Jego woli czy dopustu. Jak mówi Pismo św., nawet włos z naszej głowy nie spadnie bez wiedzy Boga. Często brakuje nam zgodny na akceptację trudnych wydarzeń, jakie nas dotykają. Święty Józefie, chociaż twoje życie nie było łatwe, zawsze przyjmowałeś wolę Boga i byłeś jej posłuszny. Proszę cię, uproś mi łaskę, abym zawsze umiał przyjmować wolę Boga i wierzył, że wszystko, co mnie w życiu spotyka, jest dla mnie najlepsze, bo dane z Jego woli, a Bóg przecież mnie zna i wie, czego potrzeba dla mojego nawrócenia.

Dzień trzeci nowenny

O łaskę przezwyciężania kryzysów rodzinnych

Życie bez Boga i wybór tego, co niesie świat, niszczy nasze rodziny. Doświadczają one braku miłości, jedności, małżonkowie żyją obok siebie jak obcy ludzie. Rozbicie rodzin uderza w dzieci, rani je, a nienawiść i konflikty trwają przez pokolenia. Kryzys ojcostwa nasila się jak nigdy dotąd. Święty Józefie, ty byłeś opiekunem Jezusa Chrystusa w czasie jego ziemskiego życia i głową Świętej Rodziny z Nazaretu, proszę o łaskę przezwyciężania wszelkich kryzysów rodzinnych, szczególnie wśród moich najbliższych. Niech Bóg obdarza nas swoją mocą, miłością, przebaczeniem i jednością, niech nasze rodziny wzrastają na wzór Świętej Rodziny.

Dzień czwarty nowenny 

O łaskę wierności Bogu dla dzieci

Troską chrześcijańskich rodziców jest wychowanie w wierze swojego potomstwa. Przykładem swego życia pokazują dzieciom, jak żyć, by podobać się Bogu i być Mu wiernym. Powierzają także Bogu swoje dzieci w modlitwie, by to On czuwał i prowadził je drogą wiodącą do nieba. Święty Józefie, ty razem z Maryją wychowywałeś Jezusa, Syna Bożego, i dbałeś o zachowywanie prawa Bożego w rodzinie, proszę o wierność dzieci, młodzieży Bogu samemu, o dobre dla nich wybory życiowe, o odnalezienie ich powołania w służbie Bogu i ludziom, co w konsekwencji przyniesie im szczęście, spełnienie.

Dzień piąty nowenny 

O łaskę przezwyciężania kryzysów materialnych

Nasze ziemskie bytowanie wiąże się nieodzownie z troską o byt materialny. Sytuacja ekonomiczna w naszym kraju i na świecie prowadzi do pogarszania się warunków życia. Wiele osób popadło w kryzys finansowy. Zwłaszcza dotyka on najsłabszych i najuboższych: rodzin wielodzietnych, młodych małżeństw, emerytów i rencistów. Święty Józefie, który zaradzałeś potrzebom materialnym swoich Bliskich - Jezusa i Maryi, proszę o łaskę przezwyciężania kryzysów materialnych tych rodzin, które doświadczają biedy, by mogły godnie żyć, odpoczywać, by dzieci mogły się uczyć.

Dzień szósty nowenny 

O łaskę znalezienia pracy dla bezrobotnych

Często sytuacja materialna wielu rodzin jest bardzo trudna z powodu utraty pracy przez ich jedynych żywicieli. Rzutuje to na życie rodzinne w każdym wymiarze. Niskie płace i świadczenia socjalne pogłębiają jeszcze bardziej biedę wielu rodzin. Święty Józefie, ty dobrze znasz trud i piękno pracy, przez którą uczestniczyłeś w stwórczym akcie Boga i utrzymywałeś swoją rodzinę, proszę o łaskę znalezienia odpowiedniej pracy dla wszystkich, którzy jej nie mają.

Dzień siódmy nowenny 

O łaskę dzielenia się dobrami materialnymi

Wielu ludzi wokół nas żyje w ubóstwie, trudnej sytuacji finansowej, mieszkaniowej, zdrowotnej. Szczególnie problem ten dotyczy rodzin wielodzietnych, patologicznych, osób samotnych, opuszczonych, chorych. Niekiedy nie dostrzegamy ich sytuacji, potrzeb, skupieni na swoim życiu, zapędzeni. Święty Józefie, ty, który wraz z Maryją i Jezusem doświadczałeś braku pomocy od ludzi w trudnych sytuacjach, uproś u Boga łaskę poruszenia serc zwłaszcza osób zamożnych, by dzieliły się dobrami materialnymi z potrzebującymi, by otwierały swe serca z hojnością.

Dzień ósmy nowenny 

O łaskę dobrej śmierci

Tak wiele osób odchodzi z tego świata niepojednanych z Bogiem i ludźmi, a przecież dobrze wiemy, że wszyscy przejdziemy przez próg śmierci. Życie chrześcijanina jest nieustannym przygotowaniem na ten najważniejszy moment, kiedy spotkamy Boga twarzą w twarz i będziemy musieli zdać sprawę z naszego życia. Święty Józefie, patronie dobrej śmierci, uproś mi u Boga łaskę świętego życia, abym z ufnością w Boże Miłosierdzie oczekiwał chwili, kiedy zostanę wezwany przed oblicze Boga. Proszę również za tych wszystkich, którzy nie myślą o śmierci, żyją jakby Boga nie było, wyjednaj im łaskę nawrócenia i narodzenia dla nieba.

Dzień dziewiąty nowenny 

O łaskę miłości do Kościoła

Nasza odpowiedzialność za Kościół i miłość do niego bywają różne, mimo że w chrzcie świętym stajemy się jego członkami. Razem z Chrystusem i innymi wiernymi tworzymy Kościół, w którym Bóg karmi nas Eucharystią, swoim słowem i daje możliwość uczestnictwa w sakramentach świętych. Święty Józefie, patronie Kościoła katolickiego, uproś mi łaskę miłości do Kościoła, naszej Matki, w którym otrzymujemy wiarę i życie wieczne. Pragnę wyrażać tę miłość przez życie w stanie łaski uświęcającej oraz czyny pokuty i miłości w stosunku do Boga i bliźnich.

Nowenna do Świętego Józefa




Dzień I - PATRON I WZÓR NARZECZONYCH
ROZWAŻANIE
Świętemu Józefowi Bóg objawił przez anioła tajemnicę przyjścia Syna Bożego na świat. Posłuszny natchnieniu Bożemu św. Józef przyjął pod swój dach Maryję, będącą w stanie błogosławionym. Przez to dał schronienie samemu Jezusowi -- Odkupicielowi świata, którego Maryja pod swym sercem wniosła do jego domu.
Polećmy Bogu i opiece św. Józefa wszystkich narzeczonych oraz tych, którzy mają zamiar założyć rodzinę.
MODLITWA NOWENNY
Prosimy Cię, Boże, przez zasługi św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Bożej Rodzicielki i Opiekuna Świętej Rodziny, pobłogosław narzeczonym, którzy pragną założyć ognisko rodzinne. Napełnij ich serca duchem miłości, ofiary oraz pobożności. Podejmując się tego zadania, niech to uczynią według wzoru św. Józefa, składając z ufnością przyszłość powstającej rodziny w miłujące ręce Boga. Św. Józefie, zamieszkaj w ich domu wraz z Jezusem i Maryją.
Amen.
Litania do św. Józefa
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Św. Józefie, Patronie narzeczonych, módl się za nami.
Dzień II - OPIEKUN BEZDOMNYCH
ROZWAŻANIE
Św. Józef bardzo bolał, nie mogąc w Betlejem znaleźć godnego miejsca na narodzenie się oczekiwanego Zbawiciela. Ból ten jednak zniósł w milczeniu, poddając się z pokorą woli Bożej i ufając bezgranicznie Opatrzności Boga.
Bez szemrania znosił wszelkie niedogodności oraz trudy, na jakie napotykał w życiu. Polećmy Bogu i opiece św. Józefa rodziny bezdomne, poszukujące mieszkania i cierpiące z powodu ciasnoty mieszkaniowej.
MODLITWA NOWENNY
Św. Józefie, Ty znasz bóle i cierpienia rodzące się z troski o dach nad głową. Sam doświadczyłeś tego zarówno w Betlejem jak i na wygnaniu w Egipcie. Weź w opiekę rodziny nie mające mieszkania, szczególnie zaś matki z małymi dziećmi oraz wszystkich zmuszonych żyć poza granicami swojej ojczyzny. Otocz opieką matki w błogosławionym stanie i wszystkie rodziny czekające na narodzenie się dziecka. Naucz je w cichości i spokoju znosić niepewność jutra oraz wszelkie trudy życia z poddaniem się ufnie Opatrzności Bożej.
Amen.
Litania do św. Józefa
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Św. Józefie, opiekunie bezdomnych, módl się za nami.
Dzień III - PATRON OJCÓW RODZIN
ROZWAŻANIE
Św. Józef z wielkim przejęciem oczekiwał przyjścia na świat Jezusa Chrystusa. Adorował Boże Dziecię złożone w ubogim żłobie na sianie w Betlejem, troszczył się o Jego bezpieczeństwo uciekając do Egiptu oraz z miłością starał się o zaspokojenie wszelkich potrzeb życiowych Bożego Syna w Nazarecie.
Jako przybrany ojciec Pana Jezusa przebywał wraz z Nim, mieszkał, pracował, modlił się. Jezus zaś, będąc Dziecięciem i Młodzieńcem, kochał Go i szanował, jak dobre dziecko swego ojca.
Módlmy się, za ojców, którzy z trudnością spełniają rolę ojca, nie zawsze z własnej winy. Niech wspomagani pomocą świętego Józefa z odpowiedzialnością wypełniają obowiązki głowy rodziny.
MODLITWA NOWENNY
Św. Józefie, wzorze i patronie wszystkich ojców rodzin, naucz ich chrześcijańskiego traktowania swych obowiązków, napełnij prawdziwą radością serca rodziców, którzy przekazują życie swym dzieciom. Niech ojcowie tak opiekują się swymi rodzinami, jak Ty opiekowałeś się świętą Rodziną w Nazarecie. Życie rodzinne niech im upływa w obecności Jezusa. Spraw, by żadne trudności nie zdołały ich oddalić od Boga i oziębić wzajemnej miłości. Poleć święty Józefie Bogu, ojców zatroskanych o swe rodziny, zwłaszcza tych, którym trudno jest podołać swym obowiązkom.
Amen.
Litania do św. Józefa
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Św. Józefie, Patronie ojców rodzin, módl się za nami.
Dzień IV - OPIEKUN UBOGICH
ROZWAŻANIE
Św. Rodzina zaliczała się do ludzi ubogich, Mimo ciężkiej pracy św. Józefa, nie posiadała majątku. Z pewnością św. Józef, jako głowa rodziny, przeżywał to, iż nie mógł zapewnić Chrystusowi dostatku i warunków godnych Jego osoby. W takiej jednaj właśnie rodzinie Pan Jezus zechciał zamieszkać i żyć. Nie możemy wątpić, że św. Józef wyróżniał się wśród swoich sąsiadów i krewnych. Z pewnością był uczynny, życzliwy i zatroskany o dobro drugich. Spieszył im z pomocą o dobrą radą. Nie mógł inaczej przecież postępować, skoro spełniał tak wzniosłe zadanie i zaszczytny obowiązek.
Módlmy się za rodziny ubogie i za tych, którzy swymi dobrami materialnymi potrafią dzielić się z biedniejszymi od siebie.
MODLITWA NOWENNY
Św. Józefie, który będą ubogim, nie wstydziłeś się swego niedostatku i bez szemrania zgadzałeś się z wolą Bożą, umocnij w naszych sercach żywą wiarę, że Bóg nie opuści nigdy tych, którzy Mu ufają i wiernie Mu służą. Wyproś potrzebne łaski dla wszystkich, którzy dziś cierpią niedostatek. Wszyscy zaś, którzy śpieszą ubogim rodzicom z pomocą duchową oraz materialną, dzieląc się swymi dobrami, niech od Boga otrzymają pomyślność za życia i obfitą nagrodę w wieczności.
Amen.
Litania do św. Józefa
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Św. Józefie, Opiekunie ubogich, módl się za nami.
Dzień V - WZÓR PRACUJĄCYCH
ROZWAŻANIE
Praca jest obowiązkiem każdego człowieka i św. Józef nie był od niego zwolniony, chociaż Bóg wybrał Go na Opiekuna Syna Bożego. Jako cieśla ciężko pracował na utrzymanie Świętej Rodziny. Zakosztował niepewności jutra i trudu podejmowanego wysiłku. Z pewnością Pan Jezus pomagał swemu Opiekunowi jako dorastający młodzieniec i jako dorosły mężczyzna.
Módlmy się za ludzi ciężko pracujących na utrzymanie siebie i własnej rodziny. Prośmy Boga szczególnie za bezrobotnych, aby mogli zapewnić utrzymanie swym najbliższym, przez znalezienie należytego zajęcia.
MODLITWA NOWENNY
Św. Józefie, który znasz cenę trudu i krople potu ciężkiej pracy jaką podejmowałeś, by zapewnić godne warunki życia św. Rodzinie, prosimy Cię zwróć swe zatroskane serce na wszystkich ciężko pracujących. Weź ich pod swoją opiekę. Niech wszyscy uzyskają sprawiedliwe wynagrodzenie za swój trud, aby ich rodziny nie cierpiały głodu i nie żyły w niedostatku. Nie zapominaj żywicielu św. Rodziny o tych, którzy nie mają pracy i bezskutecznie jej poszukują.
Amen.
Litania do św. Józefa
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Św. Józefie, wzorze pracujących, módl się za nami.
Dzień VI - PRZYKŁAD MODLĄCYCH SIĘ
ROZWAŻANIE
Św. Józef - Opiekun Jezusa żył, pracował, modlił się w Jego obecności. Świadomość, iż czynił to wszystko dla Boga starając się o potrzeby Jego Syna, dodawała Mu siły i wytrwałości. Tym bardziej, że na każdym niemal kroku obecność Jezusa wynagradzała Jego ofiary oraz poświęcenia, jakich wymagało życie. Opiekował się, karmił, przyodziewał i obcował na co dzień z Tym, Którego oczekiwało tylu proroków, pragnęło Go widzieć i chociaż Go dotknąć.
Módlmy się, byśmy, podobnie jak św. Józef, wszystko czynili w obecności Jezusa, świadomi Jego bliskości w rozmodleniu, pamiętając o obecności Bożej.
MODLITWA NOWENNY
Święty Józefie, który żyłeś, pracowałeś i modliłeś się w obecności Jezusa. Z wiarą wpatrywałeś się w Niego i z Jego bliskości czerpałeś siłę do gorliwego spełniania codziennych obowiązków. Naucz nas nieustannej pamięci o obecności Bożej w naszym życiu, byśmy nieustannie żyli i wykonywali swoje obowiązki, świadomi obecności Jezusa w naszych domach i naszych sercach.
Prosimy Cię za wszystkich, którzy modlitwą i pobożnością osładzają swoje codzienne zajęcia, za nas samych i naszych najbliższych, byśmy wszystkie nasze czynności umieli łączyć z gorącą modlitwą, świadomi tego, iż Bóg wszystko widzi i nieustannie otacza nas swoją opieką.
Amen.
Litania do św. Józefa
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Św. Józefie, przykładzie modlących się, módl się za nami.
Dzień VII - WIERNIE UFAJĄCY BOGU
ROZWAŻANIE
W życiu św. Józefa widzimy Jego wielką wiarę i zaufanie Panu Bogu. Z jakim przejęciem i posłuszeństwem realizuje On wolę Bożą.
Pan Bóg rozwiał Jego wątpliwości wynagradzając Jego wiarę wówczas, gdy: przyjmuje Maryję do swego domu, posłusznie ratuje Dziecię Jezus w ucieczce do Egiptu, z poddaniem się woli Bożej wraca do Nazaretu, z bólem serca szuka Jezusa zaginionego podczas do Jerozolimy. W duchu wiary, zaufania, posłuszeństwa i pobożności realizuje wyznaczone Mu przez Boga powołanie.
Ufa w tych zdarzeniach, iż wszystko to, co się dzieje, jest przez dobrego Boga zlecone Mu do spełnienia. Prośmy św. Józefa, by nas nauczył wierności w pobożnym zaufaniu Bogu. Niech wspiera tych, którzy nie mają ufności, względnie zatracili ją w trudach życia.
MODLITWA NOWENNY
Św. Józefie, wzorze i patronie nasz, stałeś się dla nas szczególnym przykładem w zgadzaniu się we wszystkim w codziennym naszym życiu z wolą Bożą, którą wszędzie mamy dostrzegać. Przebywałeś najbliżej Jezusa i Maryi w swej szarej codzienności. Kierowałeś się zawsze wolą Bożą przy podejmowaniu decyzji, ufając bezgranicznie głosowi usłyszanemu w głębi serca. Naucz nas wsłuchiwania się w głos Opatrzności, przez który Bóg rządzi naszym życiem i naszymi krokami w doczesności, a nakierowuje ku życiu wiecznemu.
Amen.
Litania do św. Józefa
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Św. Józefie, wiernie ufający Bogu, módl się za nami.
Dzień VIII - PATRON UMIERAJĄCYCH
ROZWAŻANIE
Św. Józef jako głowa św. Rodziny umierał -- jak nam mówi tradycja -- w obecności Jezusa i Maryi. Przez całe życie starał się o ich bezpieczeństwo. Trudził się, by zapewnić im odpowiednie warunki życia. Swoje obowiązki, jako głowa rodziny, spełniał sumiennie i uczciwie.
Nie można wątpić, że Jezus i Maryja odnosili się z szacunkiem i miłością do swego Żywiciela. Tym bardziej otaczali Go troską pod koniec Jego ziemskich dni. Jakże w tej godzinie św. Józef czuł się bezpieczny, widząc przy łożu śmierci te Najświętsze Osoby.
Polećmy wszystkich, którzy zbliżają się do końca życia oraz umierających, a także godzinę naszej śmierci, wstawiennictwu św. Józefa, patrona szczęśliwie umierających.
MODLITWA NOWENNY
Św. Józefie, któryś życie ziemskie zakończył na rękach Jezusa i Maryi, uproś nam wytrwanie w łasce Bożej do końca ziemskiej wędrówki i razem z Jezusem i Maryją przyjdź po nas w ostatnią godzinę, byśmy szczęśliwie mogli przejść do królestwa światłości i pokoju. Polecamy Ci wszystkich, którzy zbliżają się do końca ziemskiej pielgrzymki, niech mają szczęście zejścia z tego świata w obecności Jezusa i Maryi i Twojej -- Patronie umierających.
Amen.
Litania do św. Józefa
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Św. Józefie, Patronie umierających, módl się za nami.
Dzień IX - ORĘDOWNIK W NIEBIE
ROZWAŻANIE
Bóg, który zlecił św. Józefowi na ziemi opiekę nad Swoim Synem Jezusem i Jego Niepokalaną Matką Maryją, wynagrodził hojnie tę wierną służbę szczęściem w niebie. My natomiast wpatrując się w osobę tego świętego męża, jako na nasz wzór, tutaj na ziemi, upatrujemy w Nim również Orędownika przed Bożym tronem w niebie. Zwracamy się do Niego, by wstawił się za nami, byśmy postępując w tym życiu według Jego przykładu, żyjąc pokornie jak On, umierali także w obecności Jezusa i Maryi oraz oglądali z Nim Oblicze Boga. Polecajmy się zawsze orędownictwu św. Józefa, szczególnie zaś w różnych potrzebach i trudnych sytuacjach życiowych.
MODLITWA NOWENNY
Św. Józefie, któryś jako mąż sprawiedliwy, pobożny, kochający Oblubieniec Maryi, jako Obrońca i Opiekun Jezusa otrzymał w niebie szczególną chwałę, bądź zawsze naszym orędownikiem przed obliczem Boga, byśmy z Twoją pomocą święcie żyli, szczęśliwie umierali i otrzymali od Boga wieczną radość.
Pomóż nam otrzymać po naszej śmierci z rąk samego Ojca naszego w niebie mieszkanie, które Jezus nam przygotował w swoim królestwie.
Amen.
Litania do św. Józefa
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Św. Józefie, Orędowniku w niebie, módl się za nami.
ZAKOŃCZENIE NOWENNY
Św. Józefie, Wspomożycielu we wszystkich potrzebach i Pocieszycielu smutnych, cierpiących, pokrzywdzonych i upokorzonych, przyjmij łaskawie tę nowennę modlitw, które przez Twe przemożne wstawiennictwo ośmieliłem się kierować do samego Boga w niebie. Opiekunie mój wysłuchaj moje wołanie i przedstaw moje prośby Chrystusowi. Bóg wyznaczył Ci na ziemi rolę Opiekuna swego Syna. Masz więc wielką możliwość łatwego dostępu do Jego Serca jako mego Zbawiciela.
Przez wszystkie dobra, którymi zostałeś wyróżniony, proszę Cię z pokorą: miej wzgląd na mnie słabego i wyjednaj mi tę łaskę, by Bóg w Swym Miłosierdziu raczył mnie wysłuchać w sprawach, z jakimi się do Niego przez Twe pośrednictwo z ufnością udaję, jeżeli spełnienie ich nie stanie mi na przeszkodzie w osiągnięciu zbawienia.
Niech me wołanie, poparte Twoim pośrednictwem dojdzie do Boga. Ja natomiast, słaby człowiek, wysłuchany w moich potrzebach... uczynię wszystko, by swym życiem dziękować za to Bogu i Tobie -- mój święty Patronie i Opiekunie.
Amen.

Źródło; http://www.swietyjozef.kalisz.pl/Modlitwy/20.html

czwartek, 8 marca 2018

Nowenna do św. Dominika Savio



1. Św. Dominiku Savio, który przez miłość do Eucharystii uwrażliwiałeś swego ducha na realną obecność Pana, pozwalając Mu się pochwycić, wyproś także nam taką samą wiarę i miłość do Najświętszego Sakramentu, abyśmy potrafili adorować Go z radością i godnie przyjmować w Najświętszej Komunii.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu. Jak było na początku teraz i zawsze i na wieki wieków . Amen.
2. Św. Dominiku Savio, który Niepokalanej Matce Boga powierzyłeś swe niewinne serce oraz szerzyłeś Jej kult z oddanym synostwem, spraw, abyśmy także my byli Jej oddanymi synami, mając w Niej Wspomożycielkę pośród niebezpieczeństw życia i w godzinie naszej śmierci.

Chwała Ojcu…
3. Św. Dominiku Savio, który poprzez heroiczne postanowienie „Raczej umrzeć niż zgrzeszyć” ustrzegłeś niezachwianej, anielskiej czystości, wyproś dla nas łaskę naśladowania cię w wystrzeganiu się złych rozrywek i okazji do grzechu, aby zachować tę piękną cnotę.

Chwała Ojcu…
4. Św. Dominiku Savio, który dla Bożej chwały i dla dobra dusz, pokonując ludzkie względy, zaangażowałeś się w apostolstwo, aby przeciwstawiać się obrażaniu Boga, pomóż również nam głosić prawdę o Tobie w każdym miejscu i w każdym czasie.

Chwała Ojcu…
5. Św. Dominiku Savio, doceniając wartość umartwienia chrześcijańskiego, kształtowałeś swoją wolę; pomóż nam panować nad naszymi zmysłami oraz wytrwać w czasie próby i w przeciwnościach życia w miłości do Boga.

Chwała Ojcu…
6. Św. Dominiku Savio, który osiągnąłeś doskonałość formacji chrześcijańskiej przez łagodne posłuszeństwo twoim rodzicom i wychowawcom; spraw, abyśmy także my potrafili odpowiedzieć na łaskę Boga i byli zawsze wierni magisterium Kościoła katolickiego.

Chwała Ojcu…
7. Św. Dominiku Savio, apostole pośród swoich rówieśników, pragnąłeś powrotu na łono Kościoła braci odłączonych i błądzących; wyproś nam ducha misyjnego i uczyń nas apostołami w naszych środowiskach.

Chwała Ojcu…
8. Św. Dominiku Savio, w heroicznym wypełnianiu każdego obowiązku byłeś wzorem dyspozycyjności, nieustannie uświęcanej modlitwą; udziel nam łaski, byśmy w wypełnianiu naszych obowiązków uczyli się żyć w przykładnej pokorze.

Chwała Ojcu…
9. Św. Dominiku Savio, w szkole ks. Bosko powiedziałeś: „Chcę zostać świętym” i tę świętość w młodzieńczym wieku osiągnąłeś. Wyproś nam wierność w dobrych postanowieniach, byśmy dusze nasze uczynili żywymi świątyniami Ducha Świętego i osiągnęli wieczną radość w Niebie.

Chwała Ojcu…
Modlitwa
Boże, który w św. Dominiku dałeś młodym wzór doskonałego życia chrześcijańskiego, pozwól także nam, za jego wstawiennictwem, wzrastać w przyjaźni z Jezusem i Maryją oraz w czystości serca i z odważną nadzieją, która jest odbiciem szczęścia przygotowanego dla każdego człowieka, służyć tym, których stawiasz na naszej drodze. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.