piątek, 27 lipca 2018

Nowenna do Św. Charbela


DZIEŃ PIERWSZY

Cudami słynący Święty Ojcze Szarbelu, którego nieskalane ciało przezwyciężywszy rozkład, wydzielało woń niebiańską, przybądź ku nam na ratunek i uproś u Boga łaskę (…). Amen.
Święty Szarbelu módl się za nami.
Panie, który obdarzyłeś Św. Szarbela łaską wiary,  za jego wstawiennictwem proszę Cię o dar życia zgodnego z Twoimi przykazaniami i Ewangelią. Tobie chwała na wieki. Amen.
Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu…

Dzień drugi

Święty Szarbelu, Męczenniku życia monastycznego, który doświadczyłeś cierpienia, Ciebie Pan Jezus uczynił jasną lampą na drodze życia wielu ludzi. Uciekam się do Ciebie i proszę przez Twoje wstawiennictwo o łaskę (…). Ufam Tobie. Amen.
Święty Szarbelu, wazo wypełniona przyjemną wonią, proszę Cię, wstaw się za mną.
Boże, pełnio łaskawości, który zaszczyciłeś Św. Charbela łaską czynienia cudów, ulituj się nade mną i wysłuchaj prośby, którą za jego pośrednictwem przynoszę. Tobie chwała na wieki. Amen.
Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu…

Dzień trzeci

Święty Szarbelu miły, który lśnisz jak jasna gwiazda na nieboskłonie Kościoła Chrystusowego, rozjaśnij moją drogę i umocnij moją nadzieję. Proszę Ciebie  o łaskę (…). Proś o to Jezusa ukrzyżowanego, którego wiecznie wielbisz.  Amen.
Święty Szarbelu, wzorze cierpliwości i ciszy proszę Cię, wstaw się za mną.
Panie Jezu, który oczyściłeś duszę Św. Szarbela i wspomagałeś go w dźwiganiu jego krzyża, daj mi odwagę pokonywania życiowych trudności z cierpliwością i poddaniem Twojej Boskiej Woli, przez jego pośrednictwo. Tobie chwała na wieki. Amen.
Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu…

Dzień czwarty

Święty Szarbelu tkliwy, uciekam się do Ciebie z ufnością mego serca. Z mocą Twego wstawiennictwa u Boga, oczekuję łaski (…), o którą proszę. Okaż czułość swoją raz jeszcze.
Święty Szarbelu, ogrodzie cnót, wstaw się za mną.
Boże, który obdarowałeś Św. Charbela łaską podobania się Tobie, pomóż mi wzrastać w cnotach chrześcijańskich i okaż miłosierdzie nade mną, bym mógł sławić Cię na wieki wieków. Amen.
Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu…

Dzień piąty

Święty Szarbelu umiłowany przez Boga, oświeć mnie, pomóż mi i naucz mnie miłowania Boga. Pospiesz mi na ratunek. Wrażliwy Ojcze, błagam Cię o łaskę (…).
Święty Szarbelu, przyjacielu dźwigających krzyż, wstaw się za mną.
Boże, wysłuchaj naszych próśb  za wstawiennictwem Św. Szarbela. Ocal moje biedne serce i daj mi Twój pokój. Ukój niepokoje mojej duszy. Tobie chwała na wieki. Amen.
Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu…

Dzień szósty

Święty Szarbelu nasz możny pośredniku, proszę Cię, wyjednaj łaskę (…) o którą Cię proszę. Jedno Twoje słowo do Jezusa wystarczy aby zostały odpuszczone moje grzechy, aby zostało okazane mi miłosierdzie i wysłuchana moja prośba.
Święty Szarbelu, radości nieba i ziemi, wstaw się za mną.
Boże, który wybrałeś Św. Szarbela aby bronił nas przed Twoją karzącą ręką, za jego wstawiennictwem udziel łaski (…), dla Twojej większej chwały na wieki. Amen.
Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu…

Dzień siódmy

Święty Szarbelu umiłowany przez wielu, pomóż w naszej biedzie. Mam niezłomną nadzieję w Twoje wstawiennictwo u Boga. Proś o łaskę (…).
Święty Szarbelu, gwiazdo która prowadzisz zagubionych, wstaw się za nami.
Boże, moje niezliczone grzechy przeszkadzają Twojej Łasce w dotarciu do mnie. Udziel mi łaski żalu za moje grzechy. Proszę Cię o to za wstawiennictwem Św. Szarbela. Przywróć mi radość memu smutnemu sercu darowując o co proszę. Będący pełnią  łaskawości, Tobie chwała i dziękczynienie na wieki. Amen.
Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu…

Dzień ósmy

Święty Szarbelu, kiedykolwiek klękam na kolana, poszczę, wyrzekam się czegoś lub wzywam Boga, moja nadzieja i wiara wzrasta. Błagam Cię o łaskę (…).
Święty Szarbelu, posłuszny Woli Bożej, wstaw się za nami.
Jezu, źródło i wzorze pokoju, który podniosłeś umiłowanego Św. Szarbela do ewangelicznej doskonałości, uroczyście proszę Cie, udziel mi łaski przeżycia reszty życia zgodnego z Twoimi przykazaniami. Kocham Cię Boże, mój Zbawco. Amen
Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu…

Dzień dziewiąty

Święty Ojcze Szarbelu, zwracam się do Ciebie w ostatnim dniu Nowenny. Rozmowa z Tobą jest pokarmem dla mego serca. Mam wielką nadzieję, że otrzymam od Jezusa łaskę, o którą proszę poprzez Twoje wstawiennictwo. Z głębi skruszonego serca obiecuję nigdy nie grzeszyć. Proszę Cię o (…).
Święty Szarbelu w koronie chwały, wstaw się za mną.
Panie, który wysłuchiwałeś modlitw Św. Szarbela i obdarzyłeś go łaską zjednoczenia z Tobą, zmiłuj sie nade mną w mojej niedoli. Ocal mnie od zła, z którym sobie nie radzę.
Tobie chwała i dziękczynienie na wieki. Amen.

Ojcze Nasz, Zdrowaś Mario, Chwała Ojcu…

piątek, 13 lipca 2018

NOWENNA DO ŚW. KAMILA


Święty Ojcze Kamilu, Patronie chorych, pielęgniarzy i szpitali, racz spojrzeć na nas 
u stóp Twoich się korzących. Szczerze ufając w Twoje pośrednictwo u Jezusa, miłosiernego Zbawiciela, uciekamy się do Ciebie i polecamy Twej ojcowskiej dobroci 
i troskliwości, biednych i chorych wśród nas żyjących. Z heroiczną bowiem miłością chorych pielęgnowałeś, ich cierpienia koiłeś i dla nich życie ofiarne prowadziłeś. Wejrzyj więc z nieba na wszystkich Twej czułej opiece oddanych. Oddalaj od serc ich wszelką małoduszność i niecierpliwość, Strzeż ich dobrotliwie w niebezpieczeństwach 
i bądź ich ojcem w każdej potrzebie. Spraw, aby poznali, iż Bóg krzyżami doświadcza tych, których ukochał, a przez boleść kształtuje i pogłębia ich dusze.
W szczególności polecamy Tobie, wierny Sługo Boga, wszystkich umierających, którzy wkrótce mają stanąć przed obliczem Boga i usłyszeć wyrok ostateczny. Uproś dla nich świętą miłość ku Bogu, wzmacniaj ich w pokusach i nie dopuszczaj, aby szatan miał moc nad tymi, za których Zbawiciel swą świętą krew przelał i gorzką śmierć krzyżową poniósł. Uwalniaj ich serca od wszelkich rzeczy doczesnych, a zwróć ku wiecznym. Spraw, aby Chrystus był ich życiem, a śmierć ich zyskiem. Niechaj modlitwa Twoja wyjedna dla nich zgon zbawienny, a błogosławieństwo Twoje niechaj im towarzyszy do domu Ojca niebieskiego, gdzie będą w szczęśliwości razem z Tobą oglądać Boga Amen.
Ojcze nasz… Zdrowaś… Chwała Ojcu…

piątek, 6 lipca 2018

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej





Modlitwa do Matki Bożej Szkaplerznej
(na rozpoczęcie nowenny)

O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędow­niczko Szkaplerza świętego, Matko Boga! Oto ja, Two­je dziecko, wznoszę do Ciebie błagalnie ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza świętego, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.
Jeśli Ty mnie nie wysłuchasz, do kogóż mam się udać? Wiem, o dobra Matko, serce Twoje wzruszy się moim błaganiem i wysłuchasz mnie w moich po­trzebach, gdyż Wszechmoc Boża spoczywa w Twoich rękach, a użyć jej możesz według upodobania. Od wie­ków tak czczona, najszlachetniejsza Pocieszycielko strapionych, powstań i swą potężną mocą rozprosz moje cierpienia, ulecz, uspokój mą duszę, o Matko pełna litości! Ja zaś wdzięcznym sercem wielbić Cię będę aż do śmierci. Na Twoją chwałę w Szkaplerzu świętym żyć i umierać pragnę. Amen.

Dzień pierwszy — 7 lipca

„Miłujcie Maryję! Z tej miłości nie przestawajcie czer­pać siły dla waszych serc. Niech Ona okazuje się dla was i przez was Matką wszystkich, którzy tak bardzo spragnieni są tej macierzyńskiej opieki".
Jan Paweł II
Maryjo, Kwiecie Karmelu i Matko nasza! Ukazałaś się niegdyś prorokowi Eliaszowi w postaci jasnego obłoku, który wzniósłszy się nad morzem, użyźnił spra­gnioną ziemię obfitym deszczem. Pokornie Cię błaga­my, racz nam wyjednać obfite zdroje łask niebieskich, które ubogacą nasze dusze, aby wydawały stokrotny plon świętych cnót i dobrych uczynków i abyśmy słu­żąc Bogu w wierze oraz miłości, już w tym życiu mo­gli się cieszyć błogą nadzieją oglądania Go w szczę­śliwej wieczności.
Składamy w Twoje Matczyne ręce nasze potrzeby i intencje tej nowenny, ufni, że nie odrzucisz naszej prośby, najlepsza i najczulsza Matko. Amen.

Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...

Dzień drugi — 8 lipca

„Nie bójmy się, że Maryja przesłoni nam Chrystusa, Ona jest po to, aby do Niego prowadzić".
Stefan kard. Wyszyński
Maryjo, Gwiazdo Karmelu i Matko nasza, która pałając szczególną miłością ku dzieciom odzianym Szkaplerzem świętym, nawiedzasz ich dusze, pocie­szasz je słowem i przykładem, uproś nam, o Królowo nasza, aby Syn Twój, a Pan nasz, Jezus Chrystus, swą Boską światłością rozproszył ciemności naszych umysłów; abyśmy poznali wartość Jego miłości ku nam zwróconej i serdecznie Go miłowali, abyśmy zrozu­mieli doniosłość naszych obowiązków i sumiennie je wypełniali, abyśmy wszystkie myśli, słowa i czyny kierowali ku większej chwale Bożej i zbudowaniu naszych bliźnich.
Pokornie powierzamy Ci wszystko, co nas dręczy, niepokoi i boli. Ufamy, że przyjmiesz to jak Matka i dasz naszym duszom i sercom niezmącony pokój! Amen.

Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...

Dzień trzeci — 9 lipca

„Matka nigdy nie odchodzi — ani od kołyski, ani z Kalwarii, ani od grobu swojego dziecka".
Stefan kard. Wyszyński
Maryjo, Mistrzyni Karmelu i Matko nasza, prze­pełniona dobrocią dla nas, która raczyłaś przyjąć ofia­ry złożone Ci przez synów Twego zakonu, błagamy Cię, o Pani nasza, przemień nasze dusze w świątynie Boga żywego, aby przyozdobione kwiatami cnót i do­brych uczynków mogły godnie przyjąć Boski Maje­stat; abyśmy wielbiąc i miłując Boga, mogli wiernie Mu służyć i nigdy naszych świątyń duszy nie skalać grzesznym przywiązaniem do stworzeń.
O Matko! Tyle w nas słabości, tyle nędz i mroków! Ty możesz umocnić nasze dusze i serca. Zawierzamy Ci całkowicie. Amen.

Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...

Dzień czwarty— 10 lipca

„Równowaga stojącej pod krzyżem Maryi pomaga całemu światu".
Stefan kard. Wyszyński
Maryjo, Chwało Karmelu i Matko nasza, która w do­wód szczególnej miłości do dzieci odzianych Twą świę­tą szatą, raczyłaś zaszczycić je mianem Twego najsłod­szego Imienia, prosimy Cię pokornie, obudź w naszych sercach pragnienie, abyśmy we wszystkich uciskach i dolegliwościach życia u Ciebie szukali wsparcia, ulgi i pociechy. Zachęcaj nas Twym życiem i przykładem do pełnienia dobrych uczynków i spraw, o Matko Miło­sierdzia, abyśmy naśladując Twoje święte cnoty, stali się godni zaszczytnej nazwy synów Twoich; abyśmy zapisani zostali w księdze żywota, pomiędzy Twymi dziećmi i braćmi Jezusa Chrystusa.
Usłysz nasze błagania. Ty na Kalwarii w wielkim bólu stałaś się dla nas Matką. Ty najlepiej rozumiesz nasze cierpienia. Osłaniaj nas przed pokusami złego i zaprowadź nas do Twego Syna, Jezusa Chrystusa. Amen.

Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...

Dzień piąty — 11 lipca

„Jak bardzo postać Maryi promieniuje światu właśnie dziś, gdy tylu mądrych i roztropnych ludzi żenuje się mówić o ubożuchnym Dziewczęciu, które Bóg wypa­trzył sobie w Nazarecie i uczynił Matką Syna Swego".
Stefan kard. Wyszyński
Maryjo, Twierdzo Karmelu, która pośród ataków nieprzyjacielskich osłaniałaś tarczą swej opieki zakon karmelitański i ocaliłaś go od upadku, prosimy Cię po­kornie, o Pani i Orędowniczko nasza, broń nas od nie­przyjaciół duszy i ciała: abyśmy służyli Bogu w poko­ju i bezpieczeństwie na większą Jego cześć i na chwa­łę Twoją.
Królowo Karmelu! Przychodzimy do Ciebie i skła­damy w Twoje Matczyne dłonie nasze przyszłe losy, losy Kościoła i naszej Ojczyzny. Ulżyj nam w dźwi­ganiu krzyża, który nosimy, i ukaż blask zwycięstwa prawdy, dobra, piękna i pokoju. Amen.

Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...

Dzień szósty — 12 lipca

„Bóg nie chce inaczej udzielać się światu, jak tylko z ramion Maryi".
Stefan kard. Wyszyński
Maryjo, Królowo Karmelu i Matko nasza, która swe­go wiernego sługę Szymona zaszczyciłaś świętym Szkaplerzem — znakiem zbawienia i synostwa Twe­go, przyobiecując niezliczone zdroje łask i błogosła­wieństw Bożych tym wszystkim, którzy będą poboż­nie tę szatę nosić i należycie wypełniać obowiązki swego powołania, a naśladując Twoje święte cnoty, będą się stawali wiernymi Twoimi sługami, spraw, abyśmy przez wierność podjętym zadaniom, korzystali w życiu i po śmierci z Twoich obietnic, a przez to zo­stali dopuszczeni do chwały wiecznej.
Spraw, Królowo Szkaplerza świętego, aby nosząc Twój Szkaplerz, dusze nasze upodabniały się coraz bardziej do Ciebie, a przez Ciebie do Chrystusa, i aby wzrastała w nas ufność, że Ty każdej naszej potrzebie zaradzisz i osłonisz przed burzami życia. Amen.

Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...

Dzień siódmy — 13 lipca

„Zawsze, gdy jest szczególnie ciężko, gdy ciemności ogarniają ziemie, a słońce już gaśnie i gwiazdy nie dają światłości, trzeba wszystko oddawać Maryi".
Stefan kard. Wyszyński
Maryjo, Strażniczko Karmelu i Matko! Tyś nas za­pewniła, że święta Twa suknia, jeżeli ją godnie nosimy, będzie nam puklerzem i tarczą przeciwko pociskom nieprzyjacielskim i że uchroni nas od wszelkiego zła. Prosimy Cię gorąco: niech nas zachowa Twoja potęż­na obrona nie tylko od niebezpieczeństw ciała, ale przede wszystkim od niebezpieczeństw duszy i wiecz­nego potępienia. Spraw za swoją przemożną przyczy­ną, abyśmy nie popełnili takiej winy, przez którą mo­glibyśmy być odrzuceni przez Boga.
Kornie upadając przed Tobą, ufamy, że nie będzie takiego bólu, którego byś nie ukoiła, nie będzie takiej zasadzki, której byś nie oddaliła, bo jesteś najbardziej kochającą Matką. Amen.

Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...

Dzień ósmy — 14 lipca

„Po Bogu w Trójcy Jedynym, nie mamy nikogo bliższego nad Matkę Słowa Wcielonego. Gdy wiec szukamy w naszych myślach modlitewnych, z kim mielibyśmy rozmawiać, komu mielibyśmy się zwie­rzyć, z kim naszą samotność dzielić, to chyba z Nią".
Stefan kard. Wyszyński
Maryjo, Ozdobo Karmelu i Matko nasza! Dając nam tę szlachetną odznakę Twojej miłości — Szkaplerz święty, nie tylko chciałaś widzieć w nas swoje sługi, ale zapragnęłaś jeszcze przybrać nas za swoje córki i za swoich synów i raczyłaś nas tak nazwać. Błagamy Cię, wyjednaj nam u Jezusa tę łaskę, abyśmy nigdy nie byli dla Ciebie powodem smutku, ale Twoją rado­ścią i Twoją chwałą!
Chcemy też być dobrymi Twymi braćmi, jak tego sobie życzyłaś. Dzięki pomocy takiej Matki, która wszystko rozumie — wyzwolimy się ze wszystkiego, co nas od Ciebie oddala, co nie podoba się Chrystuso­wi Panu. „Bądź z nami w każdy czas, wspieraj i ratuj nas". Amen.

Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...

Dzień dziewiąty— 15 lipca

„Matko Kościoła!... Daj nam odradzać się wciąż ca­łym pięknem świadectwa dawanego Krzyżowi i Zmart­wychwstaniu Twego Syna".
Jan Paweł II
Maryjo, Opiekunko Karmelu i Matko nasza! Wie­my, że nigdy nie opuszczasz wiernych swoich. Spraw, abyśmy zawsze byli wierni Tobie. Opiekuj się naszy­mi sercami, oczyść je z wszelkich brudów grzechowych, przystrój je w wonne kwiaty cnót. Niech Jezus Chrystus zamieszka w nas na zawsze, aby w godzinie śmierci naszej szatan odstąpił od nas, widząc Jezusa w naszych sercach. A kiedy dusze nasze rozłączą się z ciałami, daj nam pociechę oglądania Twego święte­go Oblicza i zaprowadź nas do przybytku wiecznego szczęścia.
Matko Szkaplerza świętego! Przyobiecałaś, że nie będzie potępiony ten, kto pobożnie nosił Twój Szkaplerz. Przypominaj nam nieustannie o tym, abyśmy w ostatniej godzinie ziemskiego życia ucałowali Twój znak zbawienia i stali się uczestnikami wiecznej chwa­ły. Amen.

Ojcze nasz...Zdrowaś Maryjo...Chwała Ojcu...

Modlitwa do Matki Bożej Szkaplerznej
(na zakończenie nowenny)

Bogarodzico Dziewico! Królowo Szkaplerza świę­tego i Matko nasza! Nieustannie przywołujesz nas do Siebie.
Pani i Królowo nasza!
Jak niegdyś przez dar Szkaplerza świętego ocaliłaś swój umiłowany zakon karmelitański od rozbicia i upadku, a nam wszystkim dałaś znak szczególnej opieki, tak dzisiaj stań na drogach ludzkości odcho­dzącej od Boga jako znak pojednania i ratunku dla świata.
Bądź ocaleniem dla całej ziemi, Kościoła i naszego narodu. Odnów znaki i powtórz cuda! Otrzyj łzy cier­piącym, ochraniaj niewinność dzieci, broń wiary świę­tej w sercach młodzieży; rodzinom naszym uproś po­kój i miłość wzajemną, i ducha ofiary!
Naszej całej Ojczyźnie, którą tak bardzo umiłowałaś, błogosław od tronu Twej łaski. Niech będzie pociechą dla Twego Serca!
Wyjednaj nam dar wytrwania w wierze ojców na­szych, byśmy Cię mogli chwalić teraz i w wieczności. Amen.

czwartek, 28 czerwca 2018

Nowenna przed uroczystością Świętych Apostołów Piotra i Pawła 29 czerwca


(można dodać własną intencję)

Każdego dnia nowenny odmawiamy: Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu... 
oraz na zkończenie Modlitwę: Święci Apostołowie Pawle i Piotrze, uproście mi żywą wiarę, nadzieję mocną i miłość doskonałą, zaparcie się samego siebie, cierpliwość w przeciwnościach, gorliwość w modlitwie i wypełnianiu obowiązków, czystość serca, oddanie się woli Bożej i dotrwanie w Jego łasce aż do śmierci. Amen.


Dzień pierwszy - 20 czerwca

Uwielbiam Cię, Jezu, za wielkie miłosierdzie udzielone św. Pawłowi przez nawrócenie go z zawziętego prześladowcy w gorliwego apostoła Kościoła, i za to, że św. Piotrowi przebaczyłeś zaparcie się ciebie.

Gorąco błagam za wszystkich zatwardziałych grzeszników, abyś okazał im swoją miłość.

Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.


Dzień drugi - 21 czerwca

Uwielbiam Cię, Jezu, za łaskę światła i mądrości okazanej Świętym Apostołom Piotrowi i Pawłowi.

Gorąco błagam za wszystkich ludzi Kościoła, abyś ustrzegł ich umysły, serca i zmysły, by mogli kochać i służyć jedynie Jezusowi i Jemu poświęcać swe siły.

Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.


Dzień trzeci - 22 czerwca

Uwielbiam Cię, Jezu, za łaskę pokory, którą obdarzyłeś Apostołów Piotra i Pawła, którzy przez całkowitą otwartość na moc przemieniającą i łzy pokuty oddali Tobie swoje życie.

Gorąco błagam za wszystkich wielkich tego świata, by zrozumieli, że Ty jesteś Panem wszelkiej wielkości.

Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.


Dzień czwarty - 23 czerwca

Uwielbiam Cię, Jezu, za dar męstwa i odwagi, którym uzbroiłeś Świętych Piotra i Pawła, by nieśli Ciebie światu.

Gorąco błagam, byś wszystkim zalęknionym, przerażonym, zamkniętym w sobie dał łaskę mocy, która pokona w nich to wszystko, by nie lękali się dać świadectwo, żeś Ty ich uzdrowił.

Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.


Dzień piąty - 24 czerwca

Uwielbiam Cię, Jezu, za gorliwość apostolską św. Pawła i św. Piotra oraz moc, z jaka to czynili.

Gorąco błagam za misjonarzy, aby zapaleni tą samą gorliwością, odważnie włączali się w dzieło nowej ewangelizacji i mocą Twego Ducha odnawiali oblicze ziemi.

Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.


Dzień szósty - 25 czerwca

Uwielbiam Cię, Jezu, za trud cierpienia i krzyża, który podjęli Święci Apostołowie, za cierpliwe i pokorne znoszenie wszystkiego, co ich spotykało.

Gorąco błagam za wszystkich prześladowanych z powodu wiary w naszych czasach, by ich cierpienie i krew były zasiewem nowych chrześcijan.

Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.


Dzień siódmy - 26 czerwca

Uwielbiam Cię, Jezu, gotowość przyjęcia krzyża męczeństwa przez Twoich uczniów Piotra i Pawła.

Gorąco błagam Cię za chorych, cierpiących, aby potrafili włączyć swój krzyż w dzieło zbawienia świata, by potrafili przyjąć twoją wolę i wypełnić ją do końca.

Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.


Dzień ósmy - 27 czerwca

Uwielbiam Cię, Jezu, za świadectwo wierności powołaniu dane prze Apostołów Piotra i Pawła.

Gorąco błagam Cię, Jezu, za wszystkich, którzy słyszą dziś w swym sercu głos Twego wołania, by nie lękali się przeciwności tego świata, by z odwagą kroczyli drogą, na którą ich wezwałeś.

Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.


Dzień dziewiąty - 28 czerwca

Uwielbiam Cię, Jezu, za wielkie dzieło miłości, które zrealizowałeś przez świętych Pawła i Piotra, uczyniwszy ich filarami naszego Kościoła.

Gorąco błagam za nas wszystkich, oświecaj nasze umysły i wspieraj naszą wolę, byśmy Ciebie coraz lepiej poznawali, coraz lepiej żyli i gorliwością misyjną ogarniali cały świat.

Święci Apostołowie Piotrze i Pawle, módlcie się za nami.  

wtorek, 26 czerwca 2018

NOWENNA DO MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY




NOWENNA DO MATKI BOŻEJ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY
KAŻDEGO DNIA NOWENNY
(można odmawiać przez 9 kolejnych dni lub w każdą środę)
           
         O Matko Nieustającej Pomocy, z największą ufnością przychodzę dzisiado Ciebie, aby błagać o Twoją pomoc. Nie liczę na moje zasługi ani na moje dobre uczynki, ale tylko na nieskończone zasługi Pana Jezusa i na Twoją niezrównaną miłość macierzyńską. Tyś patrzyła, o Matko, na rany Odkupiciela i na krew Jego wylaną na krzyżu dla naszego zbawienia. Tenże Syn Twój umierając, dał nam Ciebie za Matkę. Czyż więc nie będziesz dla nas, jak głosi Twój słodki tytuł, Nieustającą Wspomożycielką?
            Ciebie więc, o Matko Nieustającej Pomocy, przez bolesną mękę i śmierć Twojego Boskiego Syna, przez niewypowiedziane cierpienia Twego Serca, o Współodkupicielko, błagam najgoręcej, byś wyprosiła mi u Syna Twego tę łaskę, której tak bardzo pragnę i potrzebuję …………….. (przedstaw Matce Bożej twoje prośby).
            Ty wiesz, o Matko Przebłogosławiona, jak bardzo Jezus Odkupiciel nasz pragnie udzielić nam wszelkich owoców odkupienia. Ty wiesz, że skarby te zostały złożone w Twoje ręce, abyś je nam rozdzielała. Wyjednaj mi przeto, o Najłaskawsza Matko, u Serca Jezusowego tę łaskę, o którą w tej nowennie pokornie proszę, a ja z radością wychwalać będę Twoje miłosierdzie przez całą wieczność. Amen.

WSPÓLNE BŁAGANIA 
Za chorych, abyś ich uzdrowiła,            błagamy Cię, Matko Nieustającej Pomocy,Za strapionych, abyś ich pocieszyła,
Za płaczących, abyś im łzy otarła,
Za sieroty i opuszczonych, abyś im Matką była,
Za biednych i potrzebujących, abyś ich wspomagała,
Za błądzących, abyś ich na drogę prawdy sprowadziła,
Za kuszonych, abyś ich z sideł szatańskich wybawiła,
Za upadających, abyś ich w dobrym podtrzymywała,
Za grzeszników, abyś im żal i łaskę spowiedzi wyjednała,
O wysłuchanie wszystkich próśb naszych.

WSPÓLNE PODZIĘKOWANIA
Za uzdrowionych z choroby,
             dziękujemy Ci, Matko Nieustającej Pomocy,
Za pocieszonych w strapieniu,
Za ocalonych z rozpaczy,
Za wyzwolonych z mocy grzechu,
Za wysłuchanych w błaganiu,
Za litość nam okazaną,
Za miłość Twą macierzyńską,
Za dobroć Twą niezrównaną,
Za wszystkie łaski nam i innym wyświadczone.

WSPÓLNE PROŚBY
Maryjo, Matko Nieustającej Pomocy, która z taką czułością na nas spoglądasz, z dziecięcą ufnością spieszymy do Twych stóp z naszymi wspólnymi prośbami. Racz spojrzeć na nas łaskawie i wysłuchać naszych błagań, przyjdź nam z pomocą w wielorakich potrzebach naszych.
Wielka Matko Boża,
             pomagaj nam nieustannie,
Matko nasza najlepsza,
Pośredniczko nasza u Boga,
Szafarko łask wszelkich,
Matko świętej wytrwałości,
Tronie Miłosierdzia Bożego,
Wszechmocy błagająca,
Poręko naszego zbawienia,
Pogromczyni mocy piekielnych,
Kotwico naszej nadziei,
Umocnienie słabych,
Ucieczko uciśnionych,
Żywicielko głodnych,
Opatrzności ubogich,
Cudowna Lekarko w chorobach,
Ratunku ginących grzeszników,
Nadziejo zrozpaczonych,
Patronko misji świętych,
Wychowawczyni powołań kapłańskich,
Mistrzyni życia duchowego,
Strażniczko czystości,
Opiekunko rodzin,
Czuła Matko sierot,
Zbawienie umierających,
Pani naszych losów,
Przewodniczko pewna do nieba,
Obrona nasza na Sądzie,
Wybawicielko z czyśćca.

W. Tyś naszą ucieczką, o Pani!
O. Pomocą w ucisku i smutku!

Módlmy się:
Panie Jezu Chryste, Ty dałeś nam Rodzicielkę swoją Maryję, której przesławny obraz czcią otaczamy, za Matkę nieustannie pomagać nam gotową, pozwól, prosimy, abyśmy ustawicznie Jej macierzyńskiej pomocy wzywając, zasłużyli doznawać owoców Twego odkupienia. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

MODLITWA ZA POTRZEBUJĄCYCH POMOCY
Matko Nieustającej Pomocy, proszę za wszystkich potrzebujących pomocy, za cały Kościół święty i za całą nieszczęśliwą ludzkość. Zobacz, Królowo świata, jak wielka jest liczba potrzebujących, smutnych i cierpiących. Czy Ty nie jesteś Matką Nieustającej Pomocy? Czy nie jesteś Wszechmocą błagającą? Przecież nie brakuje Ci ani potęgi, ani dobroci, by przyjść z pomocą w każdej potrzebie i nieszczęściu. Okaż nam się Matką, spiesz z pomocą swoją w naszych potrzebach. Spiesz nam z pomocą swoją zawsze, a zwłaszcza w godzinie naszej śmierci. Amen.

AKT CODZIENNEGO ODDANIA SIĘ MATCE BOŻEJ
O Pani moja, o Matko moja, Tobie oddaję się cały, a na dowód mego oddania poświęcam dziś Tobie moje oczy, uszy, usta i serce, poświęcam całego siebie. Skoro więc jestem Twoim, o Dobra Matko, strzeż mnie i broń mnie jako własności swojej. Amen.

MODLITWA
Święta Maryjo, spiesz nam na pomoc nieszczęśliwym, podnoś przygnębionych, pocieszaj płaczących, módl się za ludem, wstawiaj się za duchowieństwem, oręduj za poświęconymi Bogu. Niech wsparcia Twego doznają wszyscy, którzy wzywają Twojej Nieustającej Pomocy. Amen

sobota, 16 czerwca 2018

Nowenna ku czci św. Alberta Chmielowskiego


Boże, nieskończenie dobry i miłosierny, wejrzyj na zasługi Świętego Brata Alberta, który za przykładem Twego Syna stał się bratem wszystkich ludzi i przez pokorną posługę najbardziej opuszczonym i skrzywdzonym, ocalał w nich godność ludzką i wzbudzał wiarę w Twoją Opatrzność. Przez Jego wstawiennictwo racz łaskawie użyczyć mi łask..., o które z ufnością Ciebie prosimy.

Święty Albercie Chmielowski, módl się za nami.
Pocieszycielu strapionych,
Ojcze ubogich,
Opiekunie chorych i opuszczonych,
Obrońco pokrzywdzonych,
Do głebi przejęty duchem Ewangelii Chrysusa,
Spotykający Chrystusa w każdym człowieku,
Wzywający wszystkich do życia wiarą i miłością,
Oddający swe życie Chrystusowi w najuboższych i upośledzonych braciach,
Patronie naszych trudnych czasów,
Patronie naszej parafii,
Ucieczko we wszystkich potrzebach.

K.: Módl się za nami święty Bracie Albercie,
W.: Abyśmy się stali godnymi obienic Chrystusowych.

Miłosierny Boże, który w świętym Bracie Albercie dajesz nam przykład ewangelicznej postawy wobec wszystkich ludzi przez poszanowanie ich godności i świadczenie chrześcijańskiego miłosierdzia, spraw, byśmy naśladując jego czyny, byli do Ciebie podobni i przyczyniali się do budowania Królestwa miłości i pokoju.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.

Nowenna do św. Brata Alberta Chmielowskiego

Wstęp:


W. Boże wejrzyj ku wspomożeniu memu.
O. Panie pospiesz ku ratunkowi memu.
W. Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu.
O.  Jak była na początku teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.

DZIEŃ PIERWSZY

Święty Bracie Albercie, którego Bóg dał naszym czasom za patrona i orędownika w codziennych zmaganiach o byt materialny oraz o kształtowanie naszej tożsamości religijnej i narodowej; przychodzimy do Ciebie, by nauczyć się wielkiej sztuki umiejętnego korzystania z daru życia i poszanowania prawa do życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci, prawa wolności i ludzkiej godności.
Ty, który w każdym człowieku widziałeś obraz Boży i członka wielkiej rodziny ludzkiej, uproś nam ducha jedności i współodpowiedzialności, byśmy uznając Boga za wspólnego nam Ojca, wypełniali Jego Najświętszą Wolę, a miłując się wzajemnie, zdążali do obiecanego nam szczęścia w niebie.

Ojcze nasz... Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu ... 

Wezwanie

W. Módl się za nami św. Bracie Albercie,
O. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Módlmy się 
Boże bogaty w miłosierdzie, Ty sprawiłeś, że św. Brat Albert dostrzegł w najbardziej wydziedziczonych znieważone Oblicze Twego Syna, spraw łaskawie, abyśmy za Jego przykładem stali się braćmi wszystkich potrzebujących, służąc im miłosiernym czynem. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

(Wstęp, modlitwy i wezwanie odmawia się w każdym dniu nowenny.)

DZIEŃ DRUGI

Święty Bracie Albercie, który we wszystkich trudnościach ufałeś bezgranicznie Bożej Opatrzności i nigdy nie doznałeś zawodu, ucz nas ufnego zawierzenia Bogu naszego trudnego dziś i niepewnego jutra. Umacniaj w nas wiarę w nieskończoną Wszechmoc i Miłosierdzie Boże, które ogarnia wszystkich ludzi i cały wszechświat.
Wstawiaj się za nami, byśmy w każdym cierpieniu i w doświadczeniach duszy i ciała zwracali się do Chrystusa Miłosiernego z ufnym wezwaniem: Jezu ufam Tobie, pewni, że zostaniemy wysłuchani.

DZIEŃ TRZECI

Święty Bracie Albercie, polecamy Ci Kościół święty i tych, którzy z woli Bożej kierują nim na ziemi. Wspieraj swym wstawiennictwem Ojca Świętego, biskupów, kapłanów oraz osoby konsekrowane, aby mężnie i nieugięcie stali na straży prawa miłości Boga i bliźniego.
Wypraszaj nam wszystkim łaskę, byśmy byli żywymi członkami Kościoła Chrystusowego, gotowymi oddać swe życie za wiarę. Niech Ewangelia głoszona będzie wszędzie słowem i czynem ogarniając swym zasięgiem ludzi żyjących w nieświadomości religijnej, poniżeniu i opuszczeniu oraz dyskryminacji społecznej.

DZIEŃ CZWARTY

Święty Bracie Albercie, Ojcze ubogich i bezdomnych, który talent artysty-malarza poświęciłeś odnawianiu znieważonego w ludziach Chrystusa Ecce Homo, dopomóż nam dostrzegać w każdym człowieku Chrystusa i służyć mu miłosiernym czynem. Przyczyniaj się za nami, byśmy pomni na słowa Chrystusa: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci Moich najmniejszych, Mnieście uczynili /Mt 25, 40/, wyzwalali się z egoizmu i otwierali oczy oraz serca na potrzeby bliźnich.

DZIEŃ PIĄTY

Święty Bracie Albercie, który w dzieciństwie zaznałeś niedoli sieroctwa, polecamy ci troskę o nasze rodziny. Czuwaj nad trwałością małżeństw i nad odpowiedzialnym rodzicielstwem. Uproś rodzinom, zwłaszcza wielodzietnym, godne warunki życia i rozwoju, by mogły swym dzieciom zapewnić należyte przygotowanie do pełnienia przyszłych zadań.
Módl się do Boga, by dzieci były wychowywane w zdrowej atmosferze miłości rodzicielskiej i aby z domu rodzinnego wyniosły mocne i trwałe zasady życia chrześcijańskiego i przynależności do Kościoła świętego.


DZIEŃ SZÓSTY

Święty Bracie Albercie, który walcząc w szeregach powstańczych wykazałeś niezłomną wolę, odwagę i męstwo, Twemu wstawiennictwu polecamy młodzież; bądź dla niej wzorem nieugiętej postawy w opieraniu się złym wpływom współczesnego świata. Pomagaj młodym w dokonywaniu słusznych wyborów życiowych, by umieli na co dzień dawać świadectwo o prawdziwych wartościach, jakimi są: umiłowanie prawdy, dobra, miłości i piękna.
Niech w sercach młodzieży wzrasta miłość do Kościoła świętego oraz duch zdrowego patriotyzmu.

DZIEŃ SIÓDMY

Święty Bracie Albercie, wierny naśladowco św. Franciszka z Asyżu, prowadź nas ewangeliczną drogą ubóstwa, byśmy umieli być solidarni z tymi, którzy cierpią braki. Niech dobra doczesne nie przesłaniają nam prawdziwych wartości, które swe źródło mają w Bogu.
Módl się, byśmy przez naśladowanie Pana Jezusa w Jego ubóstwie i czynienie wszystkim dobrze byli głosicielami orędzia Chrystusowego błogosławieństwa, przyobiecanego ubogim w duchu

DZIEŃ ÓSMY

Święty Bracie Albercie, wielki synu polskiej ziemi, który broniąc Ojczyzny stałeś się kaleką, a przez trud posługującej miłości względem najbiedniejszych dźwigałeś Naród z nędzy duchowej i materialnej, wzbudzaj w nas głęboką miłość do Ojczyzny, byśmy odpowiedzialnie budowali jej przyszłość, opartą na zasadach wiary, życia moralnego i braterskiej miłości.
Proś za tymi, którzy rządzą naszym krajem, by kierowali się zawsze sprawiedliwością społeczną i dobrem całego Narodu.

DZIEŃ DZIEWIĄTY

Święty Bracie Albercie, który uczyłeś, że bez miłości grosz jest szorstki, strawa podana niesmaczna, opieka najlepsza niemiła. Wypraszaj nam dobroć serca, byśmy niosąc każdemu człowiekowi braterską pomoc, życzliwe słowo, serdeczne współczucie i dar modlitwy przyczyniali się do zmniejszenia cierpień naszych bliźnich.
Wyjednaj nam łaskę ewangelicznej miłości, która nas zbliży do siebie i pomoże tworzyć rodzinę dzieci Bożych.