piątek, 2 lutego 2018

Nowenna do Matki Bożej z Lourdes w intencji chorych


NOWENNA PRZED ŚWIĘTEM NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
Z LOURDES I ŚWIATOWYM DNIEM CHOREGO
(codziennie można dodać własną intencję)

Dzień pierwszy nowenny 2 lutego

„Miłość do cierpiących jest znakiem i miarą poziomu cywilizacji i rozwoju narodu” (Jan Paweł II).
O Pani nasza z Lourdes, która wzywana jesteś z wielką ufnością jako pośredniczka łask i miłosierdzia, uproś nam łaski, których potrzebujemy dla naszego uzdrowienia duchowego i fizycznego.

Każdego dnia nowenny:

Miłosierny Boże, przyjdź z pomocą naszej słabości i spraw, abyśmy za wstawiennictwem Niepokalanej Rodzicielki Twojego Syna, której pamiątkę obchodzimy, dźwignęli się z naszych grzechów do nowego życia. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Boże, otacza mnie świat pełen egoizmu, pychy, indywidualizmu, obojętności. Trudno odnaleźć miłość, tę prawdziwą – Twoją. Ważniejsze staje się  „mieć” niż „być”. Pragnę dziś wołać, bym potrafił zmieniać ten świat swoim świadectwem życia, bym niósł swoją postawą orędzie ratunku, uzdrowienia dla świata, bym był znakiem Twojej miłości.

Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu... 


Modlitwa za chorych 

Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.

Dzień drugi nowenny 3 lutego

„Wielu braci i sióstr wciąż jeszcze nie otrzymuje niezbędnej pomocy lekarskiej. Jest to wielka niesprawiedliwość, która przynagla do niezwłocznego działania wszystkich, a zwłaszcza tych, na których spoczywa wielka odpowiedzialność w sferze polityki i gospodarki” (Jan Paweł II).
O Pani nasza z Lourdes, której potęga jest tak wielka w Niebie, że Twoje prośby nigdy nie zostają odrzucone, Ty, która bogata jesteś w miłosierdzie i moc. Uproś nam u Syna swego łaski, o które z ufnością prosimy.

Boże, doświadczam wielkiego bólu, kiedy obserwuję postawy służby zdrowia odpowiedzialnej za opiekę nad chorymi, cierpiącymi oraz postawy decydujących o jej dotowaniu i rozwoju. Dziękuję za czynione dobro, ale widzę, jak jeszcze wiele do uporządkowania. Daj kierującym mądrość, odpowiedzialność i siły do odkrywania ciągle na nowo sensu swojej misji niesienia pomocy człowiekowi, który jej potrzebuje, który na nią czeka.

Maryjo, m
atko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu... 

Modlitwa za chorych 


Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.

Dzień trzeci nowenny 4 lutego
„Cierpienie człowieka, cierpienie ludzi, którego nie da się uniknąć, przyjęte w duchu wiary, jest źródłem mocy dla cierpiącego i dla innych” (Jan Paweł II).
O Pani nasza z Lourdes, która objawiłaś swoją miłość dla grzeszników, polecając Bernadecie modlić się za nich. Nasze grzechy sprawiają, że nie jesteśmy godni zbliżyć się do Ciebie, ale z ufnością prosimy: wyjednaj nam skruchę za grzechy i łaskę szczerej spowiedzi.
Boże, kiedy spotyka mnie cierpienie, tyle we mnie buntu, gniewu, znaków zapytania. Tak trudno zrozumieć, że Ty jesteś w tym wydarzeniu. Brak mojej pokory, przyjęcia Twojej woli. Daj mi łaskę otwartego i odważnego serca, bym potrafił przyjmować Twój plan wobec mnie, nawet gdy przychodzi cierpienie. Bym potrafił być znakiem wielkich darów, którymi mnie obdarzasz, a swoją postawą dawał świadectwo mojej wiary w pełnym zaufaniu Tobie, bym pokazywał, że Ty jesteś Panem życia i śmierci.


Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu... 

Modlitwa za chorych 

Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.


Dzień czwarty nowenny 5 lutego

„Pragnę wyrazić wdzięczność wszystkim - pojedynczym osobom, instytucjom religijnym, organizacjom pozarządowym - którzy z godną podziwu gorliwością służą chorym i cierpiącym. Mam na myśli w szczególności rzeszę zakonników i zakonnic, którzy wspólnie z licznymi świeckimi pracują w szpitalach i w małych ośrodkach zdrowia krajów najuboższych, pośród trudności i konfliktów, ryzykując nawet własne życie, aby ratować życie braci” (Jan Paweł II).
O Pani nasza z Lourdes, przychodzimy do Ciebie, jako do Tej, która nigdy nikomu nie odmawia swego miłosierdzia. Przybądź nam z pomocą, o Maryjo, i uproś nam czystość duszy i ciała.
Boże, moje myśli kierują się do wszystkich, którzy posługują chorym, którzy pochylali się nade mną. Dziękuję za to, że postawiłeś ich przy mnie. Daj siłę i moc wszystkim w trudnej służbie dla drugiego człowieka. Ludziom posługującym chorym daj łaskę odkrywania w nich Ciebie.


Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

Modlitwa za chorych 


Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.


Dzień piąty nowenny 6 lutego    

„Ludzie samotni, odepchnięci, psychicznie chorzy, fizycznie upośledzeni są wszędzie. Czy mamy dla nich czas? Pamiętajcie, cokolwiek uczynicie tym ludziom, uczynicie samemu Bogu...” (Matka Teresa z Kalkuty).
O Pani nasza z Lourdes, dziękujemy Ci za Twą troskliwość nad nami, ponieważ nigdy nie przestajemy być Twoimi dziećmi. Nawróć wszystkich grzeszników, aby pojednali się z Bogiem i pomiędzy sobą.
Boże, szybko przemijają dni mojego życia. Często biegnę, nie zauważając drugiego człowieka, szczególnie tego potrzebującego. Zapominam, że to Ty w nim przychodzisz do mnie. Tracę wiele czasu, a potrzeba jednego – realizować tak konkretnie Twoją miłość. Proszę, wyzwól mnie z obojętności i daj siły, bym się zatrzymał i zauważył Ciebie, który wołasz o miłość.


Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

Modlitwa za chorych 


Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.

Dzień szósty nowenny 7 lutego

„Jestem świadoma, że jesteśmy maleńką kroplą w wielkim oceanie nędzy i cierpienia, ale jeżeli nie byłoby tej kropli, to ludzkie cierpienie i nędza byłyby jeszcze większe...” (Matka Teresa z Kalkuty).
O Pani nasza z Lourdes, która znosiłaś wszystko z największą cierpliwością, uproś nam męstwo potrzebne do znoszenia chorób i cierpień duchowych, które pragniemy ofiarować Bogu, jako wynagrodzenie za grzechy świata oraz w intencjach Kościoła Świętego.
Boże, zauważam, że dziś liczy się siła, zdrowie, odwaga itd. Nie ma miejsca dla ludzi doświadczonych chorobą, cierpieniem, słabością. Wyrzuca się ich poza margines życia - domy starców, odosobnienie, a w konsekwencji eutanazja. Tragizm człowieka. Brak chrześcijańskich postaw w służbie, oddaniu dla innych ludzi. Panie, otwórz me serce na Twoją miłość. Umocnij tą miłością wszystkich posługujących chorym.


Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

Modlitwa za chorych 


Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.

Dzień siódmy nowenny 8 lutego

„Bycie blisko chorego jest niezbędne, winna jednak temu towarzyszyć ewangelizacja środowiska, w którym żyjemy” (Benedykt XVI).
O Pani nasza z Lourdes, któraś powiedziała do Bernadety: „Nie obiecuję ci szczęścia na tym świecie, lecz w innym”, pozwól nam zrozumieć wartość cierpienia, które sama u stóp krzyża przeżyłaś.
Boże, widzę świat ludzi troszczących się o zdrowie, urodę, skoncentrowanych na sobie, uchylających się od posługi wobec potrzebujących. Konieczna jest ewangelizacja naszego otoczenia, by było zdolne bezinteresownie wyjść ku drugiemu człowiekowi. By nie zabrakło gestów miłości, ale również opieki modlitewnej nad chorymi, cierpiącymi. Być może choroba kogoś bliskiego pomoże odkryć na nowo wartość, sens i cel życia każdego z nas.


Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

Modlitwa za chorych

Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.


Dzień ósmy nowenny 9 lutego

„Cierpienie, ból, niepowodzenie to są pocałunki Jezusa, to znaki, że już jesteś tak blisko Jezusa na krzyżu, że może Cię pocałować” (Matka Teresa z Kalkuty).
O Pani nasza z Lourdes, Niepokalane Poczęcie, Dziewico czysta i bez skazy, uproś nam łaskę czystości, abyśmy mogli przeciwstawić się okazjom do grzechu i zwrócić się w modlitwie przeciwko wszystkim zagrożeniom, które przynosi świat, szatan i ciało.
Boże, chcę Cię dziś prosić o dar zrozumienia, że cierpienie to szczególna łaska, wybranie, ścisła relacja z Chrystusem cierpiącym, współuczestnictwo z Nim w zbawczej misji świata. Dotknij tym darem wszystkich chorych, by zrozumieli, że mogą swoją ofiarą wyprosić niebo nie tylko dla siebie, ale nieść także ratunek innym, tym, którzy zagubili się w tym świecie.


Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

Modlitwa za chorych 

Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.

Dzień dziewiąty nowenny 10 lutego

„Potrzebne jest duszpasterstwo zdolne pokrzepiać chorych w cierpieniu, pomagające im przemieniać swój los w moment łaski dla siebie i innych dzięki żywemu uczestnictwu w misterium Chrystusa” (Benedykt XVI).
O Pani nasza z Lourdes, która tak bardzo polecałaś pokutę, uproś nam łaskę przyjęcia dobra, które Bóg daje. Spraw, abyśmy zrozumieli wszelkie zło grzechu i jego nieobliczalne skutki dla naszego życia doczesnego i wiecznego
Boże, oddaję Ci wszystkich tych, których wezwałeś w szczególny sposób do pójścia za Tobą: kapłanów, a zwłaszcza posługujących chorym. Niech prowadzi ich Twoja miłość, by potrafili być dobrymi narzędziami w Twoich dłoniach i dawali Ciebie tym, do których ich posyłasz. Niech nigdy nie zabraknie im radości w posłudze.


Maryjo, matko Boga i ludzi, módl się za nami.
Święta Bernadetto, módl się za nami.
Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Chwała Ojcu...

Modlitwa za chorych 

Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści
i objawił nam wartość tajemnicy cierpienia,
wysłuchaj nasze prośby zanoszone za chorych
i spraw, aby pamiętali, że należą do tych,
którym Ewangelia obiecuje pociechę,
i aby czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym
za zbawienie świata.
Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

LITANIA ZA CHORYCH

 Kyrie, elejson! Chryste, elejson! Kyrie, elejson!
Chryste usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba, Boże,    zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże...
Duchu Święty, Boże...
Święta Trójco, Jedyny Boże...
Boże, który stworzyłeś człowieka na Twoje podobieństwo i nie chcesz jego zniszczenia....
Boże, który naszym pierwszym rodzicom po ich upadku dałeś nadzieję, że będą mieli Zbawiciela...
Boże, który rozkazałeś Mojżeszowi na pustyni wystawić  miedzianego węża, aby Izraelici patrząc na niego nie umierali od ukąszenia węży...
Boże, który stworzyłeś rozmaite lekarstwa i zioła dla uleczenia naszych chorób...
Boże, który ulitowałeś sie nad łzami i modlitwą króla Ezechiasza i przedłużyłeś mu życie...
Boże, który wielu sposobami doświadczonego Hioba na końcu wspaniale nagrodziłeś...
Boże, który pobożnego Tobiasza ciężko dotknąłeś utratą wzroku, a potem wzrok mu przywróciłeś...
Boże, który chcesz nas oczyścić przez cierpienia jak złoto w ogniu...
Jezu, który przyszedłeś dla uzdrowienia chorych, pocieszenia strapionych i otarcia łez naszych...
Jezu, który uzdrowiłeś chorego od trzydziestu ośmiu lat mocą Twego słowa...
Jezu, który wskrzesiłeś Łazarza od czterech dni umarłego...
Jezu, który trędowatych uleczyłeś, ślepym przywróciłeś wzrok, głuchym słuch, niemym mowę, a tych, którzy z ufnością dotknęli się skraja Twojej szaty, obdarzyłeś zdrowiem...
Jezu, mężu boleści, który znasz nasze słabości z doświadczenia...
Jezu, który poszedłeś na śmierć, jak baranek daje się prowadzić na zabicie...

Bądź nam miłościw, przepuść nam, Panie
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas, Panie
Od grzechu, który śmierć zadaje duszy, zachowaj nas, Panie
Od takiej śmierci, która prowadzi do wiecznego potępienia...
Od sideł i chytrości szatańskiej ...
Od wszelkich niebezpieczeństw...
Od upadku na duchu i niepokoju serca...
My grzeszni, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas, Panie
Abyś nas na końcu życia do wiecznego odpoczynku przyjąć raczył, prosimy Cię....
Abyśmy mogli do końca wytrwać i dostać się do szczęśliwej wieczności, prosimy Cię...

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Módlmy się:

Boże, Twój Syn dźwigał nasze boleści i objawił nam tajemnicę wartości cierpienia, wysłuchaj nasze prośby za chorego brata (chorą siostrę) N. i wszystkich chorych; spraw aby pamiętali, że należą do grona tych, którym Ewangelia obiecuje pociechę i czuli się zjednoczeni z Chrystusem cierpiącym za zbawienie świata. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Amen.

wtorek, 30 stycznia 2018

Nowenna przed uroczystością św. Jana Bosko Początek nowenny 22.01



 Dzień 1.

   Święty Janie Bosko, przez miłość, jaką pałałeś ku Jezusowi w Najświętszym Sakramencie i przez gorliwość, z jaką szerzyłeś kult ku Niemu, wyrażający się w uczestnictwie we Mszy świętej, częstej Komunii świętej i nawiedzeniach kościoła, spraw, abyśmy owiani tym samym duchem, praktykowali te czcigodne nabożeństwa, kończąc każdy nasz dzień z Jezusem eucharystycznym w sercu.
   Amen.

   Ojcze nasz…
   Zdrowaś Maryjo…
   Chwała Ojcu…

   Módl się za nami święty Janie Bosko,
   – abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

   Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana Naszego.
   Amen.

   Dzień 2.

   Święty Janie Bosko, przez miłość do Maryi Wspomożycielki, która w życiu była Ci Matką i Mistrzynią, wyjednaj nam prawdziwe i stałe nabożeństwo do Maryi, abyśmy mogli zasłużyć na Jej potężną opiekę w życiu i przy śmierci.
   Amen.

   Ojcze nasz…
   Zdrowaś Maryjo…
   Chwała Ojcu…

   Módl się za nami święty Janie Bosko,
   – abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

   Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego.
   Amen.

   Dzień 3.

   Święty Janie Bosko, przez synowską miłość, jaką żywiłeś do Kościoła i Ojca Świętego, broniąc go odważnie aż do ostatniego tchu życia, uproś nam, abyśmy zawsze pozostali godnymi dziećmi Kościoła Katolickiego, oraz kochali i czcili Ojca Świętego, okazując mu pełne posłuszeństwo.
   Amen.

   Ojcze nasz…
   Zdrowaś Maryjo…
   Chwała Ojcu…

   Módl się za nami święty Janie Bosko,
   – abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

   Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego.
   Amen.

   Dzień 4.

   Święty Janie Bosko przez wielką miłość, z jaką odnosiłeś się do młodzieży, stawszy się dla niej Ojcem i Nauczycielem, i przez heroiczne poświęcenie znoszone dla jej zbawienia, spraw abyśmy i my podobnie ją kochali miłością świętą i ofiarną.
   Amen.

   Ojcze nasz…
   Zdrowaś Maryjo…
   Chwała Ojcu…

   Módl się za nami święty Janie Bosko,
   – abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

   Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego.
   Amen.

   Dzień 5.

   Święty Janie Bosko, który założyłeś Towarzystwo Salezjańskie i Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki, zapewniając w ten sposób przypływ nowych spadkobierców Twego apostolatu, spraw, aby te dwie rodziny zakonne promieniowały zawsze pełnią Twego ducha i wiernie naśladowały Twe heroiczne cnoty.
   Amen.

   Ojcze nasz…
   Zdrowaś Maryjo…
   Chwała Ojcu…

   Módl się za nami święty Janie Bosko,
   – abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

   Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego.
   Amen.

   Dzień 6.

   Święty Janie Bosko, który dla osiągnięcia tym doskonalszych owoców żywej wiary i ofiarnej miłości, założyłeś Pobożny Związek Pomocników Salezjańskich, spraw, aby świecili oni przykładem cnót chrześcijańskich i stali się opatrznościową podporą Twoich dzieł.
   Amen.

   Ojcze nasz…
   Zdrowaś Maryjo…
   Chwała Ojcu…

   Módl się za nami święty Janie Bosko,
   – abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

   Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego.
   Amen.

   Dzień 7.

   Święty Janie Bosko, który dla zbawienia ludzi wysłałeś swoich misjonarzy na krańce świata, rozpal także i w nas tę samą miłość, abyśmy umieli szukać dusz nieśmiertelnych i zdobywać je dla Boga.
   Amen.

   Ojcze nasz…
   Zdrowaś Maryjo…
   Chwała Ojcu…

   Módl się za nami święty Janie Bosko,
   – abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

   Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego.
   Amen.

   Dzień 8.

   Święty Janie Bosko, który ponad wszystko ukochałeś cnotę czystości, świadcząc o niej przykładem, słowem i pismem, spraw, abyśmy w niej rozmiłowani, utwierdzali ją w naszym otoczeniu wszystkimi siłami.
   Amen.

   Ojcze nasz…
   Zdrowaś Maryjo…
   Chwała Ojcu…

   Módl się za nami święty Janie Bosko,
   – abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

   Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego.
   Amen.

   Dzień 9.

   Święty Janie Bosko, który tak głęboko odczuwałeś wszelką nędzę ludzką, spojrzyj na nasze potrzeby i uproś nam oraz rodzicom naszym obfite błogosławieństwo Maryi Wspomożycielki. Wyjednaj nam łaski doczesne i duchowe, potrzebne w życiu i przy śmierci.
   Amen.

   Ojcze nasz…
   Zdrowaś Maryjo…
   Chwała Ojcu…

   Módl się za nami święty Janie Bosko,
   – abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

   Módlmy się: Boże, Ty powołałeś świętego Jana Bosko, Wyznawcę, na Ojca i Nauczyciela młodzieży, z Twojej również woli, przy pomocy Maryi Panny, założył on w Kościele nowe Zgromadzenia, spraw, prosimy, abyśmy pałając tym samym ogniem miłości, mogli zdobywać dusze i służyć Tobie samemu. Przez Chrystusa Pana naszego.
   Amen.

środa, 10 stycznia 2018

Nowenna za wstawiennictwem św. Peregryna




Modlitwa początkowa (odmawiana każdego dnia)

Święty Sługo Boży, Peregrynie, wznosimy prośby o uzdrowienie. Wstaw się za nami! Bóg uzdrowił ciebie, a i ty wielu uzdrowiłeś swoimi wstawien­niczymi modlitwami. Uproś uzdrowienie (wymień osobę, za którą się modlisz).

Na kolanach prosimy cię o pomoc w wyprosze­niu zdrowia.

Z pokorą uznajemy nasze fizyczne ograniczenia i słabości. Jesteśmy słabi i bezsilni. Całkowicie zależ­ni od Boga. Prosimy więc o twoją modlitwę…

Modlitwa końcowa (odmawiana każdego dnia)

Wiemy, święty Peregrynie, że jesteś potężnym orę­downikiem, bo całe życie oddałeś bez reszty Bogu. Wiemy, że tak jak modlisz się o nasze zdrowie, tak jeszcze goręcej modlisz się o nasze zbawienie.

Życie święte, jakie wiodłeś, ważniejsze jest od życia wolnego od cierpienia i choroby. Módl się o nasze uzdrowienie, ale jeszcze mocniej módl się o to, abyśmy tak jak ty byli blisko Boga.

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

dzień pierwszy

Abyśmy nie pozwolili, żeby choroba doprowadzi­ła nas do rozpaczy, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

dzień drugi

Abyśmy trwali w nadziei, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

dzień trzeci

Abyśmy mieli odwagę ofiarowywać nasze cierpienia w łączności z Krzyżem, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

dzień czwarty

Abyśmy zostali pocieszeni w samotności cierpienia, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

dzień piąty

Aby strach przed śmiercią ustąpił miejsca nadziei na życie wieczne, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

dzień szósty

Aby cierpienie nie zabiło w nas radości, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

dzień siódmy

Aby nasz ból nie wprawił nas w egoizm, aby nie przeszkadzał nam myśleć o innych, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

dzień ósmy

Aby ta choroba nauczyła mnie coraz bardziej pokła­dać ufność w Bogu, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

dzień dziewiąty

Abyśmy naszym życiem nade wszystko sławili Boga, święty Peregrynie, módl się za nami.
Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…

+++

Kim jest święty Peregryn?

Pochodził z bogatej włoskiej rodziny, żył na przełomie XIII i XIV wieku. Nawrócił się, gdy spotkał innego świętego (Filipa Benicjusza). Peregryn uczestniczył w publicznym znieważeniu Filipa, podczas którego uderzył go w twarz. Filip nadstawił wówczas drugi policzek. Ta reakcja wstrząsnęła młodym Peregrynem, który zwrócił się do Boga.

Po jakimś czasie objawiła mu się Matka Boża, która wskazała mu zakon Serwitów (jednym z jego twórców był właśnie Filip Benicjusz). 

Po zakończeniu okresu formacji i święceniach, Peregryn wrócił do swojego rodzinnego miasta, gdzie zasłynął jako duszpasterz i kaznodzieja. W wieku 60 lat na jego nodze pojawiła się nietypowa rana, której nie potrafiono uleczyć. Postawiono diagnozę: amputacja. Święty Peregryn zaczął wówczas żarliwie prosić o uzdrowienie. W trakcie snu uleczył go Jezus. Rano, gdy lekarze chcieli rozpocząć przygotowania do trudnej operacji, okazało się, że noga jest całkowicie zdrowa i sprawna. 

Wówczas do klasztoru serwitów zaczęły przybywać tłumy, prosząc ojca Peregryna o modlitwę i orędownictwo. Po jego śmierci od razu rozpoczął się szerzyć kult. 

Do dziś jest jednym z patronów chorych na raka.

wtorek, 19 grudnia 2017

Nowenna do Najświętszej Rodziny



Dzień pierwszy

 „JÓZEFIE NIE BÓJ SIĘ WZIĄĆ DO SIEBIE MARYI" Mt 1,18-25

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: „Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki, albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak Mu polecił anioł Pański. Wziął swoją małżonkę do siebie.

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wiek wieków. Amen.
Najświętsza Rodzino, której Głowa jest wzorem miłości ojcowskiej, wspieraj nas. Od wszystkiego, co mogłoby zakłócać spokój i jedność serc, zachowaj nas. Przez najdoskonalsze złączenie Waszych serc, wysłuchaj nas. 
Módlmy się za ojców rodzin, aby odważnie, odpowiedzialnie i z miłością podejmowali trud ojcostwa. 
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania, spraw, aby żyły według przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen. 

Modlitwa o. Berthier (założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny)

Mój Odkupicielu! Ty nam otworzyłeś dom swojego Ojca. Sam nas pouczałeś, że przez Ciebie możemy u Twego Ojca wszystko uzyskać. Wlej w nasze serca łaskę ducha modlitwy, dzięki któremu możemy sobie wszystko wyprosić, podobnie jak niegdyś obdarowałeś swoich Apostołów. Pragniemy przede wszystkim miłować Ciebie tutaj na ziemi, a w przyszłości, w domu naszego Ojca, stać się uczestnikami Twojej szczęśliwości i chwały.

Maryjo, nasza Matko i Orędowniczko u Boga! Ciebie nazywamy Bramą Niebieską. Przez Ciebie mogą tam wejść wszyscy, którzy z ufnością Ciebie wzywają. W La Salette powiedziałaś: „Muszę nieustannie błagać za was mojego Syna”. Uproś nam łaskę nieustannej modlitwy wraz z Tobą, a wówczas na pewno zostaniemy ocaleni.

Święty Józefie, wybrana Głowo Bożej Rodziny, którego życie było bogate w ducha modlitwy. Nikt nie jest tak bliski Jezusowi i Maryi, jak Ty. Roztocz swoją opiekę nad wszystkimi dziećmi Kościoła, którego jesteś patronem, byśmy wszyscy mogli otrzymać ducha modlitwy.
 
Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego. 
Amen. 




Dzień drugi
 „OTO POCZNIESZ I PORODZISZ SYNA" Łk 26-31,38

W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: „Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus". Na to rzekła Maryja: „Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa". 

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wiek wieków. Amen.

Najświętsza Rodzino, Patronko i Opiekunko wszystkich rodzin chrześcijańskich, wspieraj nas Od wszystkiego, co mogłoby zakłócać spokój i jedność serc, zachowaj nas. Przez doskonałe zawierzenie wasze, wysłuchaj nas. 
Módlmy się za dzieci, aby cieszyły się szczęśliwym dzieciństwem oraz opieką i miłością rodziców. 
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania, spraw, aby żyły według przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen. 

Modlitwa o. Berthier (założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny)
Mój Odkupicielu! Ty nam otworzyłeś dom swojego Ojca. Sam nas pouczałeś, że przez Ciebie możemy u Twego Ojca wszystko uzyskać. Wlej w nasze serca łaskę ducha modlitwy, dzięki któremu możemy sobie wszystko wyprosić, podobnie jak niegdyś obdarowałeś swoich Apostołów. Pragniemy przede wszystkim miłować Ciebie tutaj na ziemi, a w przyszłości, w domu naszego Ojca, stać się uczestnikami Twojej szczęśliwości i chwały.

Maryjo, nasza Matko i Orędowniczko u Boga! Ciebie nazywamy Bramą Niebieską. Przez Ciebie mogą tam wejść wszyscy, którzy z ufnością Ciebie wzywają. W La Salette powiedziałaś: „Muszę nieustannie błagać za was mojego Syna”. Uproś nam łaskę nieustannej modlitwy wraz z Tobą, a wówczas na pewno zostaniemy ocaleni.

Święty Józefie, wybrana Głowo Bożej Rodziny, którego życie było bogate w ducha modlitwy. Nikt nie jest tak bliski Jezusowi i Maryi, jak Ty. Roztocz swoją opiekę nad wszystkimi dziećmi Kościoła, którego jesteś patronem, byśmy wszyscy mogli otrzymać ducha modlitwy.
 
Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego. Amen. 



Dzień trzeci 
„OWINĘŁA GO W PIELUSZKI I POŁOŻYŁA W ŻŁOBIE" Łk 2,3-6 

Wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z rodu i domu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. 

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wiek wieków. Amen.
Najświętsza Rodzino, której Matka jest wzorem miłości macierzyńskiej, wspieraj nas. Od wszystkiego, co mogłoby zakłócać spokój i jedność serc, zachowaj nas. Przez Wasze ubóstwo i Waszą pokorę, wysłuchaj nas. 
Módlmy się za matki oczekujące potomstwa, aby szczęśliwie wydały je na świat i aby każde dziecko zaznało miłości rodzinnego domu. 
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania, spraw, aby żyły według przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen. 

Modlitwa o. Berthier (założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny)
Mój Odkupicielu! Ty nam otworzyłeś dom swojego Ojca. Sam nas pouczałeś, że przez Ciebie możemy u Twego Ojca wszystko uzyskać. Wlej w nasze serca łaskę ducha modlitwy, dzięki któremu możemy sobie wszystko wyprosić, podobnie jak niegdyś obdarowałeś swoich Apostołów. Pragniemy przede wszystkim miłować Ciebie tutaj na ziemi, a w przyszłości, w domu naszego Ojca, stać się uczestnikami Twojej szczęśliwości i chwały.

Maryjo, nasza Matko i Orędowniczko u Boga! Ciebie nazywamy Bramą Niebieską. Przez Ciebie mogą tam wejść wszyscy, którzy z ufnością Ciebie wzywają. W La Salette powiedziałaś: „Muszę nieustannie błagać za was mojego Syna”. Uproś nam łaskę nieustannej modlitwy wraz z Tobą, a wówczas na pewno zostaniemy ocaleni.

Święty Józefie, wybrana Głowo Bożej Rodziny, którego życie było bogate w ducha modlitwy. Nikt nie jest tak bliski Jezusowi i Maryi, jak Ty. Roztocz swoją opiekę nad wszystkimi dziećmi Kościoła, którego jesteś patronem, byśmy wszyscy mogli otrzymać ducha modlitwy.
 
Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego. Amen. 



Dzień czwarty 
„WSTAŃ, WEŹ DZIECIĘ I JEGO MATKĘ I UCHODŹ DO EGIPTU" Mt 2,13-15 

Oto anioł Pański ukazał się Józefowi we śnie i rzekł: „Wstań, weź Dziecię i Jego Matkę i uchodź do Egiptu, pozostań tam, aż ci powiem, bo Herod będzie szukał Dziecięcia, aby Je zgładzić. On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu. 

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wiek wieków. Amen.
Najświętsza Rodzino, prześladowana i wygnana do ziemi pogańskiej, wspieraj nas. Od wszystkiego, co mogłoby zakłócać spokój i jedność serc, zachowaj nas Przez smutki i bolesne przejścia Wasze, wysłuchaj nas 
Módlmy się za rodziny, aby z Bożą pomocą mężnie przezwyciężały trudności, ufne w zwycięstwo miłości. 
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania, spraw, aby żyły według przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen. 

Modlitwa o. Berthier (założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny)
Mój Odkupicielu! Ty nam otworzyłeś dom swojego Ojca. Sam nas pouczałeś, że przez Ciebie możemy u Twego Ojca wszystko uzyskać. Wlej w nasze serca łaskę ducha modlitwy, dzięki któremu możemy sobie wszystko wyprosić, podobnie jak niegdyś obdarowałeś swoich Apostołów. Pragniemy przede wszystkim miłować Ciebie tutaj na ziemi, a w przyszłości, w domu naszego Ojca, stać się uczestnikami Twojej szczęśliwości i chwały.

Maryjo, nasza Matko i Orędowniczko u Boga! Ciebie nazywamy Bramą Niebieską. Przez Ciebie mogą tam wejść wszyscy, którzy z ufnością Ciebie wzywają. W La Salette powiedziałaś: „Muszę nieustannie błagać za was mojego Syna”. Uproś nam łaskę nieustannej modlitwy wraz z Tobą, a wówczas na pewno zostaniemy ocaleni.

Święty Józefie, wybrana Głowo Bożej Rodziny, którego życie było bogate w ducha modlitwy. Nikt nie jest tak bliski Jezusowi i Maryi, jak Ty. Roztocz swoją opiekę nad wszystkimi dziećmi Kościoła, którego jesteś patronem, byśmy wszyscy mogli otrzymać ducha modlitwy.
 
Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego. Amen.



Dzień piąty
„HEROD POSŁAŁ OPRAWCÓW,KAZAŁ POZABIJAĆ 
WSZYSTKICH MŁODZIANKÓW" Mt 3,16-18 

Wtedy Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew. Posłał oprawców do Betlejem i całej okolicy i kazał pozabijać wszystkich chłopców w wieku do dwóch lat, stosownie do czasu, o którym się dowiedział od Mędrców. Wtedy spełniły się słowa proroka Jeremiasza: „Krzyk usłyszano w Rama, płacz i jęk wielki. Rachel opłakuje swe dzieci i nie chce utulić się w żalu, bo ich już nie ma." 

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wiek wieków. Amen. 

Najświętsza Rodzino, ucieczko nasza w życiu i nadziejo w godzinę śmierci, wspieraj nas. Od wszystkiego, co mogłoby zakłócać spokój i jedność serc, zachowaj nas. Przez doskonałą miłość Waszą, wysłuchaj nas.
Módlmy się za każde zgładzone życie ludzkie, aby odrodziło się do życia wiecznego.  
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania, spraw, aby żyły według przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen. 

Modlitwa o. Berthier (założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny)
Mój Odkupicielu! Ty nam otworzyłeś dom swojego Ojca. Sam nas pouczałeś, że przez Ciebie możemy u Twego Ojca wszystko uzyskać. Wlej w nasze serca łaskę ducha modlitwy, dzięki któremu możemy sobie wszystko wyprosić, podobnie jak niegdyś obdarowałeś swoich Apostołów. Pragniemy przede wszystkim miłować Ciebie tutaj na ziemi, a w przyszłości, w domu naszego Ojca, stać się uczestnikami Twojej szczęśliwości i chwały.

Maryjo, nasza Matko i Orędowniczko u Boga! Ciebie nazywamy Bramą Niebieską. Przez Ciebie mogą tam wejść wszyscy, którzy z ufnością Ciebie wzywają. W La Salette powiedziałaś: „Muszę nieustannie błagać za was mojego Syna”. Uproś nam łaskę nieustannej modlitwy wraz z Tobą, a wówczas na pewno zostaniemy ocaleni.

Święty Józefie, wybrana Głowo Bożej Rodziny, którego życie było bogate w ducha modlitwy. Nikt nie jest tak bliski Jezusowi i Maryi, jak Ty. Roztocz swoją opiekę nad wszystkimi dziećmi Kościoła, którego jesteś patronem, byśmy wszyscy mogli otrzymać ducha modlitwy.
 
Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego. Amen.


  
Dzień szósty
„NADANO MU IMIĘ JEZUS" Łk 2,21

Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie Matki. 

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wiek wieków. Amen. 

Najświętsza Rodzino, najwierniejsza przepisom Pańskim, wspieraj nas. Od wszystkiego, co mogłoby zakłócać spokój i jedność serc, zachowaj nas. Przez doskonałe posłuszeństwo Wasze, wysłuchaj nas. 
Módlmy się za dzieci, które przyjęły chrzest, aby jako Dzieci Boże, dążyły do świętości.
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania, spraw, aby żyły według przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen. 

Modlitwa o. Berthier (założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny)
Mój Odkupicielu! Ty nam otworzyłeś dom swojego Ojca. Sam nas pouczałeś, że przez Ciebie możemy u Twego Ojca wszystko uzyskać. Wlej w nasze serca łaskę ducha modlitwy, dzięki któremu możemy sobie wszystko wyprosić, podobnie jak niegdyś obdarowałeś swoich Apostołów. Pragniemy przede wszystkim miłować Ciebie tutaj na ziemi, a w przyszłości, w domu naszego Ojca, stać się uczestnikami Twojej szczęśliwości i chwały.

Maryjo, nasza Matko i Orędowniczko u Boga! Ciebie nazywamy Bramą Niebieską. Przez Ciebie mogą tam wejść wszyscy, którzy z ufnością Ciebie wzywają. W La Salette powiedziałaś: „Muszę nieustannie błagać za was mojego Syna”. Uproś nam łaskę nieustannej modlitwy wraz z Tobą, a wówczas na pewno zostaniemy ocaleni.

Święty Józefie, wybrana Głowo Bożej Rodziny, którego życie było bogate w ducha modlitwy. Nikt nie jest tak bliski Jezusowi i Maryi, jak Ty. Roztocz swoją opiekę nad wszystkimi dziećmi Kościoła, którego jesteś patronem, byśmy wszyscy mogli otrzymać ducha modlitwy.
 
Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego. Amen.

 

Dzień siódmy 
„PRZYNIEŚLI JE DO JEROZOLIMY, ABY JE PRZEDSTAWIĆ PANU"Łk 2,22-24 

Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, przynieśli je do Jerozolimy, aby je przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej, będzie poświęcone Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. 

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wiek wieków. Amen. 

Najświętsza Rodzino, wysławiona przez Świętego Starca Symeona, wspieraj nas. Od wszystkiego, co mogłoby zakłócać spokój i jedność serc, zachowaj nas. Przez doskonałość czynów Waszych, wysłuchaj nas. 
Módlmy się za rodziny chrześcijańskie, aby sprzyjały rozwojowi powołań kapłańskich i zakonnych, oddając wspaniałomyślnie swoje dzieci na służbę Bogu i Kościołowi.  
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania, spraw, aby żyły według przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen. 

Modlitwa o. Berthier (założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny)
Mój Odkupicielu! Ty nam otworzyłeś dom swojego Ojca. Sam nas pouczałeś, że przez Ciebie możemy u Twego Ojca wszystko uzyskać. Wlej w nasze serca łaskę ducha modlitwy, dzięki któremu możemy sobie wszystko wyprosić, podobnie jak niegdyś obdarowałeś swoich Apostołów. Pragniemy przede wszystkim miłować Ciebie tutaj na ziemi, a w przyszłości, w domu naszego Ojca, stać się uczestnikami Twojej szczęśliwości i chwały.

Maryjo, nasza Matko i Orędowniczko u Boga! Ciebie nazywamy Bramą Niebieską. Przez Ciebie mogą tam wejść wszyscy, którzy z ufnością Ciebie wzywają. W La Salette powiedziałaś: „Muszę nieustannie błagać za was mojego Syna”. Uproś nam łaskę nieustannej modlitwy wraz z Tobą, a wówczas na pewno zostaniemy ocaleni.

Święty Józefie, wybrana Głowo Bożej Rodziny, którego życie było bogate w ducha modlitwy. Nikt nie jest tak bliski Jezusowi i Maryi, jak Ty. Roztocz swoją opiekę nad wszystkimi dziećmi Kościoła, którego jesteś patronem, byśmy wszyscy mogli otrzymać ducha modlitwy.
 
Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego. Amen.



Dzień ósmy
„POWINIENEM BYĆ W SPRAWACH OJCA MEGO" Łk 2,46-50

Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: „Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie". Lecz On im odpowiedział: „Czemuście mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wiek wieków. Amen. 

Najświętsza Rodzino, wzorze najdoskonalszy cnót wszystkich, wspieraj nas. Od wszystkiego, co mogłoby zakłócać spokój i jedność serc, zachowaj nas. Przez modlitwy i milczenie wasze, wysłuchaj nas . 
Módlmy się o to, aby rodziny wprowadzały Boga i wartości chrześcijańskie w codzienne życie rodzinne.
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania, spraw, aby żyły według przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen. 

Modlitwa o. Berthier (założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny)
Mój Odkupicielu! Ty nam otworzyłeś dom swojego Ojca. Sam nas pouczałeś, że przez Ciebie możemy u Twego Ojca wszystko uzyskać. Wlej w nasze serca łaskę ducha modlitwy, dzięki któremu możemy sobie wszystko wyprosić, podobnie jak niegdyś obdarowałeś swoich Apostołów. Pragniemy przede wszystkim miłować Ciebie tutaj na ziemi, a w przyszłości, w domu naszego Ojca, stać się uczestnikami Twojej szczęśliwości i chwały.

Maryjo, nasza Matko i Orędowniczko u Boga! Ciebie nazywamy Bramą Niebieską. Przez Ciebie mogą tam wejść wszyscy, którzy z ufnością Ciebie wzywają. W La Salette powiedziałaś: „Muszę nieustannie błagać za was mojego Syna”. Uproś nam łaskę nieustannej modlitwy wraz z Tobą, a wówczas na pewno zostaniemy ocaleni.

Święty Józefie, wybrana Głowo Bożej Rodziny, którego życie było bogate w ducha modlitwy. Nikt nie jest tak bliski Jezusowi i Maryi, jak Ty. Roztocz swoją opiekę nad wszystkimi dziećmi Kościoła, którego jesteś patronem, byśmy wszyscy mogli otrzymać ducha modlitwy.
 
Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego. Amen.  



Dzień dziewiąty
„JEZUS WZRASTAŁ W MĄDROŚCI, W LATACH I W ŁASCE U BOGA I U LUDZI" Łk 2,51-52 

Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi. 

Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu,
Panie, pospiesz ku ratunkowi memu.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.
Jak była na początku, teraz i zawsze,
i na wiek wieków. Amen.

Najświętsza Rodzino, której Dziecię jest wzorem posłuszeństwa i miłości synowskiej, wspieraj nas. Od wszystkiego, co mogłoby zakłócać spokój i jedność serc, zachowaj nas Przez prace i trudy Wasze, wysłuchaj nas
Módlmy się o moralne i religijne odrodzenie rodzin, aby były Bogiem silne. 
Najświętsza Rodzino, błogosław i strzeż wszystkie rodziny świata, zachowaj je złączone nierozerwalnym węzłem miłości, wierne otrzymanym łaskom i obowiązkom swego powołania, spraw, aby żyły według przykazań Bożych, by ich życie było odbiciem Twego życia na ziemi i pozwoliło im cieszyć się Twoim szczęściem w niebie. Amen. 

Modlitwa o. Berthier (założyciela Misjonarzy Świętej Rodziny)

Mój Odkupicielu! Ty nam otworzyłeś dom swojego Ojca. Sam nas pouczałeś, że przez Ciebie możemy u Twego Ojca wszystko uzyskać. Wlej w nasze serca łaskę ducha modlitwy, dzięki któremu możemy sobie wszystko wyprosić, podobnie jak niegdyś obdarowałeś swoich Apostołów. Pragniemy przede wszystkim miłować Ciebie tutaj na ziemi, a w przyszłości, w domu naszego Ojca, stać się uczestnikami Twojej szczęśliwości i chwały.

Maryjo, nasza Matko i Orędowniczko u Boga! Ciebie nazywamy Bramą Niebieską. Przez Ciebie mogą tam wejść wszyscy, którzy z ufnością Ciebie wzywają. W La Salette powiedziałaś: „Muszę nieustannie błagać za was mojego Syna”. Uproś nam łaskę nieustannej modlitwy wraz z Tobą, a wówczas na pewno zostaniemy ocaleni.

Święty Józefie, wybrana Głowo Bożej Rodziny, którego życie było bogate w ducha modlitwy. Nikt nie jest tak bliski Jezusowi i Maryi, jak Ty. Roztocz swoją opiekę nad wszystkimi dziećmi Kościoła, którego jesteś patronem, byśmy wszyscy mogli otrzymać ducha modlitwy.
 
Niech nas Bóg błogosławi, broni od wszelkiego zła i doprowadzi do życia wiecznego. Amen.