Modlitwa wstępna
Chwalebny święty Mikołaju, Ciebie Bóg obdarzył wielkim przywilejem wspomagania ludzi. Tysiącom zwracającym się do ciebie z różnymi kłopotami udzielałeś pomocy: umierającym niosłeś pociechę, trędowatym uwolnienie, chorym zdrowie, studentom jasną myśl, żeglującym bezpieczny port, uwięzionym wolność. Kto zresztą zdoła zliczyć tych wszystkich, którzy przez ciebie otrzymali pociechę i pomoc, której ciągle obficie udzielasz.Uciekamy się do ciebie i błagamy o pomoc w tych sprawach, które pragniemy Ci przedstawić... (chwila ciszy)
Modlitwy na każdy dzień
Dzień pierwszy
Święty Mikołaju, urodzony szlachetnie i żyjący w dostatkach, za nic sobie poczytałeś bogactwa ziemskie. Wyjednaj mi u Boga łaskę naśladowania ciebie, bym nie przywiązywał się do dóbr tego świata. Wyjednaj mi również łaskę posłuszeństwa natchnieniom Bożym, które codziennie nawołują mnie do pokuty.W. Prawica Pańska go umocniła.
P. Dlatego będzie błogosławiony na wieki.
W. Módl się za nami Św. Mikołaju.
P. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Dzień drugi
Chwalebny święty Mikołaju, którego Kościół obdarzył możnością wspomagania bliźnich, uproś mi u Boga łaskę, bym odrzucił wszelkie samolubstwo, a pragnął jedynie Boga najwyższego, spełnianie Jego świętej woli i zbawienie swej duszy. Wyjednaj mi łaskę, abym zarządzenia Bożej Opatrzności przyjmował chętnie, z miłością i z pokojem.W. Bóg zesłał na niego hojne błogosławieństwo.
P. Szczerozłotą koronę włożył na jego głowę.
W. Módl się za nami Św. Mikołaju.
P. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Dzień trzeci
O święty Mikołaju, mimo swej niewinności tak bardzo umartwiałeś swe ciało. Ja zaś mimo tylu upadków i wykroczeń nie chcę się umartwiać i wzdrygam się przed pokutą. Proszę cię gorąco, święty i miłosierny mój Opiekunie, racz mi wyjednać u Boga łaskę poprawy, grzesznego życia i ducha pokuty.W. Ozdobiłeś go blaskiem i dostojeństwem.
P. Uczyniłeś go błogosławieństwem dla narodów.
W. Módl się za nami Św. Mikołaju.
P. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Dzień czwarty
O święty Mikołaju, widok twej pokory, którą sobie obrałeś za przewodniczkę swego życia, zawstydza mnie. Albowiem ja, który przed Bogiem jestem prochem i niczym, szukam czasem swego wyniesienia, a poniżenia drugich. Odtąd chcę zmienić swe dotychczasowe życie i stać się twym gorliwym naśladowcą. Wyjednaj mi u tronu najwyższego łaskę ukochania pokory, a znienawidzenia szatańskiej pychy.W. Bóg wybrał go i bardzo umiłował.
P. Dał mu zamieszkać w swoim przybytku.
W. Módl się za nami Św. Mikołaju.
P. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Dzień piąty
Święty Mikołaju, wielki cudotwórco! Podziwiam twą niezłomną cierpliwość w znoszeniu niezliczonych krzywd i twoją wielką miłość względem prześladowców. Boli mnie i zawstydza własna niecierpliwość, wstręt i nienawiść, jaką żywię w sercu przeciwko tym, którzy mnie w czymkolwiek obrazili. Jakbym był szczęśliwy, gdybym za twoją przyczyną, otrzymał dar cierpliwości. Wysłuchaj dzisiaj mojej prośby.W. Kto trwa w miłości, trwa w Bogu.
P. A Bóg trwa w nim.
W. Módl się za nami Św. Mikołaju.
P. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Dzień szósty
O święty Mikołaju, twoje wielkie umiłowanie woli Bożej, jakże gorzkim jest dla mnie wyrzutem niecierpliwości i buntu przeciwko świętym i zamiarom Bożej Opatrzności. Chorobę i cierpienie, które Bóg zsyła dla dobra mej duszy, uważam za najwyższą karę. Uproś mi u Boga, święty mój opiekunie, cierpliwe znoszenie wszystkiego, cokolwiek na mnie dobrotliwy Bóg raczy zesłać.W. Błogosławieni, których droga nieskalana.
P. Którzy postępują zgodnie z prawem Pańskim.
W. Módl się za nami Św. Mikołaju.
P. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Dzień siódmy
Święty Mikołaju, jakże mi daleko do twych wyżyn świętości. Ty pełen żarliwości o zbawienie dusz, postrachem byłeś piekła. Zaś ja grzeszny i nędzny dając bliźniemu zły przykład byłem sługą szatana. Proszę cię, święty Mikołaju, dopomagaj mi do walki z grzechem w życiu osobistym oraz bym starał się więcej o nawrócenie bliźnich.W. Myśli mego serca zawsze są przed Tobą.
P. Panie, pomocy moja i mój Zbawicielu.
W. Módl się za nami Św. Mikołaju.
P. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Dzień ósmy
Święty Mikołaju, jakże źle postępuję. Nie czuwam nad zmysłami. Zapominam, że one są właśnie tymi bramami, przez które śmierć wchodzi do mej duszy. Wyszukuję nawet okazje, by dogodzić zmysłom. Chcę się poprawić, lecz nie znajduję dość sił do zmiany życia. Dlatego proszę Cię, święty mój Obrońco, ulituj się i wyjednaj mi łaskę u Boga, bym panował nad swymi zmysłami.W. Błogosławieni, których droga nieskalana.
P. Którzy postępują zgodnie z prawem Pańskim.
W. Módl się za nami Św. Mikołaju.
P. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Dzień dziewiąty
Święty Mikołaju, rozważając twoją błogosławioną śmierć pragnę i ja szczęśliwie żywot zakończyć z Najświętszym Imieniem Jezus i Maryja na ustach. Chciałbym nagrodę otrzymać, lecz mało pracuję, by na nią zasłużyć. Chciałbym odnieść zwycięstwo, lecz nie chcę walczyć. Pragnąłbym cieszyć się z Tobą na wieki, lecz nie mam ochoty cierpieć.W. Błogosławieni, których droga nieskalana.
P. Którzy postępują zgodnie z prawem Pańskim.
W. Módl się za nami św. Mikołaju.
P. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.
Modlitwa na zakończenie
Święty mój dobroczyńco i opiekunie, zechciej łaskawie przyjąć tę nowennę ku czci twojej odprawioną. Kocham cię całym sercem i ufam, że wyprosisz mi u Boga światło i siły, abym żył prawdziwie po katolicku, osiągnął chwałę niebieską i cieszył się wraz z tobą na wieki. Amen.Za; http://www.katedra.kalisz.pl//
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz